Telewizja Polska w likwidacji, Kinga Rusin cieszy się z "wygranej wojny o TVP"
W ostatni dzień 2024 roku Kina Rusin zamieściła podsumowanie i co ciekawe, podjęła tylko dwie kwestie - własne podróże oraz temat Telewizji Polskiej.
Przypomnijmy, że pod koniec 2023 r. nowe władze przejęły Telewizję Polską. W stacji przeprowadzono prawdziwe czystki kadrowe - usunięto wszystkich czołowych prezenterów. To spowodowało drastyczny spadek oglądalności. W neo-TVP obecnie prowadzona jest lewicowa propaganda, a nowy zarząd postanowił postawić TVP w stan likwidacji.
Tymczasem Kinga Rusin nie kryje swojej radości!
To już rok od wygranej wojny o TVP! To był dopiero Sylwester! Rok 2023 kończyliśmy z ulgą - koniec szczucia i kłamstwa 24h na dobę w mediach publicznych. I koniec tępej propagandy oraz gloryfikowania złodziei i aferzystów, którzy przez 8 lat przejmowali bezczelnie kolejne instytucje państwowe.
- napisała.
A dalej czytamy:
Rok 2024 zaczął się ostro, a kończy się jeszcze ostrzej: obawą o ważność przyszłorocznych wyborów. Ale wierzę, że przejdziemy przez to wszystko razem wzmocnieni. I dlatego z każdej podróży wracałam do Polski w 2024 roku uśmiechnięta.
Czyżby była dziennikarka TVN nie dostrzegała, jakich spustoszeń w telewizji publicznej dokonała władza z pod szyldu "uśmiechniętej Polski"?