Nagranie z Morawieckim wyciekło do sieci. Tusk ma "poradę"
Niedawno w sieci pojawiło się nagranie z udziałem byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Skomentował je już premier Donald Tusk. Oto co powiedział.
W Internecie pojawiło się ostatnio nagranie z udziałem byłego premiera Mateusza Morawieckiego, które udostępnione zostało przez dziennikarkę z Ukrainy. Ponadto w mediach przeczytać można było, że polityk PiS miał zostać niewpuszczony na wiec Donalda Trumpa.
Kwestie tę skomentował premier Mateusz Morawiecki, który stwierdził że wcale nie chciał iść na wiec Donalda Trumpa, a kierował się na umówione spotkanie.
Do zaistniałej sytuacji odniósł się również premier Donald Tusk.
"Nie będę wykorzystywał posiedzenia rządu, żeby komentować zdarzenie z udziałem byłego premiera polskiego rządu Mateusza Morawieckiego. Ale mam taką uwagę do wszystkich bez wyjątku, dzisiaj sprawujących funkcje rządowe i w przeszłości sprawujących wysokie funkcje rządowe – np. do byłych premierów, prezydentów: zawsze możecie korzystać z pomocy polskich placówek: ambasadora, ambasadorki, konsula, kiedy znajdziecie się w kłopotach"
-powiedział.
"Dobrze zawiadamiać nasze placówki, jeśli ktoś o takim statusie, jak np. były premier, wyjeżdża do jakiegoś kraju. […] Ona może też pomóc w niektórych sytuacjach i możemy dzięki temu uniknąć jakichś bulwersujących czy przykrych zdarzeń"
-dodał.
