Lekarze przejdą na etat, ale za... 60 tysięcy złotych co miesiąc
Ogólnopolski Związek Zawodowy lekarzy zaapelował do medyków, aby zastanowili się, czy nie warto zmienić formy zatrudnienia na etat. Lekarze odpowiedzieli twierdząco, ale kwoty przyprawiają o zawrót głowy.
Jak zaznaczyła Przewodnicząca Zarządu Krajowego Związku Zawodowego Lekarzy Grażyna Cebula-Kubat przejście na etaty byłoby dla lekarzy najbezpieczniejsze.
- „Deficyt budżetowy NFZ powoduje, że coraz więcej szpitali będzie musiało przeprowadzać postępowanie restrukturyzacyjne, by ratować placówkę przed zamknięciem. W takiej sytuacji zatrudnienie na kontrakcie jest dla medyków bardzo ryzykowne i wiąże się z niemal natychmiastowym wypowiedzeniem umowy i zatrzymaniem wypłaty wynagrodzenia” – zacytował jej słowa serwis Bankier.pl.
Kontrakt nie chroni wystarczająco lekarza.
Trzy średnie krajowe? Trochę mało
Do propozycji odniosła się Naczelna Rada Lekarska. Według jej opinii minimalna pensja lekarza na etacie powinna wynosić trzy średnie krajowe, czyli niespełna 26,5 tys. złotych netto. Propozycja ta zadowoliła jednak jedynie pięć procent ankietowanych lekarzy. Dwadzieścia procent zapytanych określiło, że na etat przejdą za 60 tysięcy złotych brutto. Trzydzieści sześć procent chciałoby zarabiać między czterdzieści a sześćdziesiąt tysięcy złotych brutto.
Na podstawie serwisu Bankier.pl
