Amerykański orzeł odpuścił kanadyjskiej gęsi. Stany Zjednoczone na trzydzieści dni zawiesiły cła
Mieszkańcy Kanady okrzyknęli ten pojedynek dwóch ptaków symbolicznym. W czasie, gdy Stany Zjednoczone ogłosiły wojnę celną z Kanadą fotograf przyrody był świadkiem walki amerykańskiego orła z kanadyjską gęsią. Co ciekawe orzeł zrezygnował. Ludzie mają nadzieję, że tak będzie i z cłami. Na razie ich wprowadzenie zostało zawieszone na miesiąc.
Walka pomiędzy ptakami trwała 20 minut. Doszło do niej w w Burlington w Kanadzie. Zaatakował orzeł skuszony łatwą wygraną. Przeliczył się jednak.
- „Atakował kilka razy, kiedy już myślałem, że z gęsią koniec on po prostu zrezygnował” - relacjonował wydarzenie fotograf na Instagramie. - „Obserwatorzy bardzo szybko podchwycili, że to symboliczny pojedynek.
Cła odczują obie gospodarki
Jeśli Kanada i Stany Zjednoczone rozpoczną wzajemną wojnę celną odbije się ona na obu krajach. To nie jest tak, że Stany Zjednoczone są odporne. Donald Trump podpisał rozporządzenie o 25 procentowych cłach na wszystkie towary sprowadzane z Kanady. W odwecie Kanada ogłosiła, że zrobi to samo.
- To będzie głupie – odpowiedział z kolei Trump. - Jeśli Kanada odpowie cłami odwetowymi my natychmiast podniesiemy nasze o dokładnie taką samą wartość.
Tyle, że Kanada ma czym odpowiedzieć. Może na przykład wyłączyć prąd setkom tysięcy Amerykanów. Może też wyłączyć Starlinka. Wprowadzić zakaz sprzedaży towarów z USA. Wojna celna między krajami, które są dla siebie tak bliskie wydaje się zgubna i zupełnie bez sensu. Na razie Donald Trump zawiesił wprowadzenie ceł na 30 dni. Kanadyjskie władze również wstrzymały się z odpowiedzią.
