Seria pożarów w Polsce. Nasze służby działają czy śpią?

0
0
Pożar na bazarze Różyckiego
Pożar na bazarze Różyckiego / Remiza.pl

Trwa seria pożarów, które trawią lokale handlowe i magazynowe w Polsce. Pożar hali z parafiną, wczorajszy na bazarze Różyckiego. A dzisiaj kolejny, w hali Expo w Warszawie. To tylko te najnowsze. Wcześniej płonęły magazyn palet, fabryka farb, centrum budowlane w Gdyni. Kiedy koniec?

Na bazarze Różyckiego ogień strawił kilkanaście budek handlowych. Akcja gaśnicza objęła w sumie ponad sto metrów kwadratowych. Trwała kilka godzin. Dzisiaj na miejscu pracuje komisja, która stara się ustalić przyczyny pożaru.


Na dobre nie rozpoczęła ona jeszcze pracy, a już opinię publiczną obiegła wiadomość o kolejnym pożarze. Tym razem w hali Expo przy ulicy Modlińskiej w Warszawie. Ogień trawił halę o powierzchni 150 metrów kwadratowych.


Pożary to podpalenia, za którymi stoją rosyjskie służby?
Kilka dni temu służby litewskie powiadomiły, że za podpaleniami na Litwie i w Polsce może stać rosyjskie GRU. Na terenie Polski zatrzymany został Aleksander H. z Ukrainy. Był on łączony z podpaleniem hali przy ulicy Marywilskiej 44 w Warszawie, ale jak do tej pory nie udało się tego udowodnić.


Zarzut podpalenia marketu budowlanego w kwietniu 2024 roku otrzymał natomiast obywatel Białorusi Stepan K. Prokurator z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie ustalił, że podejrzany działał na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej.


Tajemnicze słowa aktywistki
4 lutego kancelaria Lega Artis opublikowała materiał, z którego wynika, że ukraińska aktywistka Natalia Panczenko mówić miała o podpaleniach, jeśli wśród Polaków nadal dominować będzie retoryka wroga Ukrainie.


 - „To jest przede wszystkim ogromne niebezpieczeństwo dla Polaków i rozumiem, że oni rozumieją, bo dziś, kiedy co 10 mieszkaniec Polski jest Ukraińcem, to wzrastanie wrogości między Ukraińcami a Polakami jest już bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla Polski. Ponieważ na terytorium Polski zaczną się walki, bo na terytorium Polski rozpoczną się podpalenia sklepów, domów i tak dalej” – stwierdziła cytowana aktywistka w ukraińskim Kanale 5.


Mamy nadzieję, że nasze służby szybko ustalą przyczyny pożarów i jeśli były to podpalenia zatrzymają sprawców. Domagamy się ujawnienia wyników śledztw. Każde niedopowiedzenie i tajemnice w tych sprawach posłużą jedynie plotkom i niezdrowym emocjom.

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną