Ewangelia na dziś. Dlaczego "żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie"?

Gdy Jezus odwiedził Nazaret wyjaśnił, dlaczego "żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie".
W Ewangelii Łukasza czytamy tym, jak Jezus przyszedł do Nazaretu - miasta, gdzie się wychował. W Szabat zjawił się w synagodze i zaczął nauczać. Ludzie zaś mówili, że to przecież "syn Józefa".
Wyjaśnił wtedy zgromadzonym, dlaczego w Nazarecie nie dokonał cudów czy uzdrowień.
«Zaprawdę, powiadam wam: żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie.
Naprawdę, mówię wam: Wiele wdów było w Izraelu za czasów Eliasza, kiedy niebo pozostawało zamknięte przez trzy lata i sześć miesięcy, tak że wielki głód panował w całym kraju; a Eliasz do żadnej z nich nie został posłany, tylko do owej wdowy w Sarepcie Sydońskiej.
I wielu trędowatych było w Izraelu za proroka Elizeusza, a żaden z nich nie został oczyszczony, tylko Syryjczyk Naaman»
Zgromadzeni byli wściekli słysząc takie słowa, bo wskazywały one na ich niewiarę:
Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem. Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się.
Poniżej nagranie z komentarzem.