Szalone prawo w Afganistanie. Talibowie zakazali gry w szachy

Talibowie, którzy sprawują władzę w Afganistanie zakazali gry w szachy. Argumentowali, że często wiązało się to z przyjmowaniem zakładów a hazard został uznany za niemoralny.
Rozgrywanie partyjek przy szachownicach to w Afganistanie bardzo popularne zajęcie. Grywało się przy ulicach, straganach i w kawiarniach. Do tej pory nie było problemu. W ubiegłym roku jednak przyjęta została ustawa „o popieraniu cnót i zapobieganiu występkom”, w myśl której granie na pieniądze lub obstawianie, kto wygra stało się przestępstwem.
Co prawda nikt nie stwierdził jeszcze oficjalnie, czy sama rozgrywka – nie na pieniądze - jest złamaniem prawa, jednak profilaktycznie zakazano każdej gry w szachy. Również tej dla przyjemności. Na razie do odwołania.
W ubiegłym roku talibowie zakazali uprawiania mieszanych sztuk walki uznając je - na mocy tej samej ustawy - za zbyt brutalne.
Nie każde współzawodnictwo jest nielegalne. Z powodzeniem można na przykład uprawiać krykiet. Sport zarezerwowany jest jednak tylko dla mężczyzn. Kobiety nie mają do niego prawa. Afgańska kobieca drużyna piłki nożnej, aby grać i trenować musiała uciekać z Afganistanu.