Magdalena W. na pogrzeb synka doprowadzona w kajdankach. Służba Więzienna zabrała głos!

0
0
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / pixabay

Magdalena W. to 22-letnia mieszkanka Warszawy i mama dwójki dzieci: 3-letniej Leny i 4-miesięcznego Oskara.

Kobieta w połowie maja została zatrzymana przez policję, a jej dzieci trafiły do rodziny zastępczej. Magdalena W.  skazana była za oszustwo, jednak nie stawiła się do odbycia kary i to właśnie było powodem jej zatrzymania. Dzieci zostały przekazane do dwóch rodzin zastępczych, ponieważ służby uznały iż żaden ze wskazanych członków rodziny nie będzie w należyty sposób sprawował opieki. 

 

Stanowczo podkreślamy, że Policja realizowała czynności NA POLECENIE sądu. Policja nie ma prawnej możliwości oceniania postanowień wydanych przez sąd; obowiązkiem Policji jest wykonanie wskazanych w nich czynności (...)

 

Przypominamy, że rola Policji zakończyła się z chwilą przekazania osoby do zakładu karnego. 

- informowała Policja.

 

Niestety jednak, w kilka dni później 4-miesięczny Oskar zmarł. Według nieoficjalnych informacji, przyczyną śmierci było załzawienie bądź zachłyśnięcie się dziecka. Jednak tę sprawę wyjaśni toczące się śledztwo.

 

Magdalena W. została doprowadzona na pogrzeb synka. Jednak opinię publiczną zszokował wygląd 22-latki. Kobita bowiem miała kajdanki zespolone oraz ubranie więzienne. W odpowiedzi na zarzuty dotyczące traktowania osadzonej, Służba Więzienna zabrała głos. 

 

Zespół kontrolny ustalił, że zastosowane prewencyjnie przez funkcjonariuszy środki przymusu bezpośredniego, w postaci kajdanek zespolonych, a także decyzja o zobowiązaniu osadzonej do korzystania z odzieży skarbowej, były nieproporcjonalne do rzeczywistego stopnia zagrożenia. Powyższego wniosku nie zmienia fakt, że funkcjonariusze otrzymali informacje o spodziewanym udziale w uroczystości poszukiwanego konkubenta osadzonej i możliwości jego zatrzymania przez funkcjonariuszy policji. 

- przyznała Płk Renata Niziołek, Dyrektor Generalna Służby Więziennej.

 

 

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną