Uczestniczyli w pogrzebie! 26 osób nie żyje!

26 osób poniosło śmierć na skutek wypadku busa z żałobnikami.
Do tragedii doszło w Kenii na autostradzie Kisumu-Kakamega. Feralnego dnia grupa osób brała udział w pogrzebie i podróżowała szkolnym busem, który używano do transportu pogrzebowego. Autobus jechał z ceremonii pogrzebowej w Nyahera do Nyakach, oddalonego o około 62 km.
Żałobnicy wracali z pogrzebu i najprawdopodobniej należeli do jednej rodziny. Niestety na trasie, kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Pojazd zjechał z drogi i wpadł do rowu wzdłuż autostrady.
Liczba ofiar śmiertelnych wypadku na autostradzie Kisumu–Kakamega wzrosła do 26. W szpitalu JOOTRH zginął jeden pacjent. Rząd pokryje wszystkie koszty pochówku, ponieważ patolodzy przeprowadzają sekcje zwłok.
- przekazało Kenijskie Ministerstwo Zdrowia.
Swoje wyrazy współczucia przekazał także polityk H.E Fred Okengo Matiang'i:
Jestem wstrząśnięty tragicznym wypadkiem na drodze Kisumu, który pozbawił nas 21 cennych istnień. Nawet strata jednej osoby to zbyt wysoka cena.
Z ciężkim sercem moja rodzina i ja składamy najszczersze kondolencje pogrążonym w żałobie rodzinom, których bliscy zginęli
- napisał.
The death toll from the Kisumu–Kakamega highway accident has risen to 26 after one patient died at JOOTRH. Govt to cover all burial costs as pathologists conduct post-mortems. pic.twitter.com/S6ySUYdTg0
— Ministry of Health (@MOH_Kenya) August 9, 2025
I am heartbroken by the tragic Kisumu Road accident that has robbed us of 21 precious lives. Even the loss of a single soul is far too great a price to pay.
— H.E Fred Okengo Matiang'i (@fredomatiangi) August 9, 2025
With a heavy heart, my family and I extend our deepest condolences to the grieving families whose loved ones perished pic.twitter.com/eIUJG4SAq4
Obecnie nie znane są przyczyny wypadku, ani prędkość, z jaką jechał. Jednak upadek był tak poważny, że łącznie zginęło aż 26 osób.