Miller atakuje Zełeńskiego! "To ruska onuca"

Były premier Leszek Miller w ostatnim wywiadzie wypowiedział się na temat słów prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełeńskiego. Ukraiński polityk powiedział bowiem, że nasz kraj nie będzie w stanie uratować ludzi w przypadku rosyjskiego ataku.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych w nocy z 9 na 10 września opublikowało komunikat, z którego wynika, że w czasie rosyjskiego ataku dronami na Ukrainę naruszona została także polska przestrzeń powietrzna. Nazwano to aktem agresji, która stała się zagrożeniem dla bezpieczeństwa Polaków.
Prezydent Ukrainy Wołodymir Zełeński udzielił wywiadu dla Sky News, gdzie wypowiedział się na temat Polski. Przyznał, że w razie ataku Rosji Polska nie będzie w stanie się obronić i nie jest gotowa na takie rzeczy. Jego słowa wywołały niemałą burzę w sieci. W rozmowie z Radiem Zet były premier Leszek Miller skomentował słowa ukraińskiego polityka.
To typowa ruska onuca. Człowiek, który sączy rosyjską propagandę i mówi, że Polska jest bezbronna to jest ruska onuca. Oczywiście, że nie powinien tak mówić
-powiedział Leszek Miller.
Dodał, że Polska stara się jak najwięcej pomagać Ukrainie, a mimo tego prezydent Ukrainy już nie pierwszy raz wypowiada się w taki, a nie inny sposób. Według byłego premiera cel ukraińskiego polityka to nie tylko pokonanie Rosji, ale próba wywołania reakcji zbrojnej NATO. Miller podkreślił, że jego zdaniem Zełeński chce aby żołnierze państw członkowskich zaczęli walkę z Rosją. W rozmowie z Radiem Zet podkreślił, że Polska ma interes aby trzymać się od tego wszystkiego z daleka.