Syreny alarmowe w dziewięciu polskich miastach. Są nowe informacje!
W poniedziałek, 8 grudnia wojewoda lubelski Krzysztof Komorski poinformował, że jego zdaniem uruchomienie syren alarmowych w sobotę w Lubartowie było nieuzasadnione. Dodał, że oczekuje wyjaśnień w tej sprawie. Podkreślił, że było to błędem.
W sobotę nad ranem zdecydowano się uruchomić syreny alarmowe w Lubartowie i w ośmiu innych gminach powiatu. Niedługo później go odwołano i nie odnotowano żadnego zagrożenia. Decyzja ta związana była z atakami rakietowymi Rosji na Ukrainę.
Jak się okazuje wojewoda lubelski Krzysztof Komorski w czasie konferencji poinformował, że chciałby o tym porozmawiać. Dodał, że informacje, które pojawiły się w Wydziale Zarządzania Kryzysowego w starostwie w Lubartowie nie są dla niego wystarczające.
Mówimy o nieuzasadnionym uruchomieniu syren alarmowych. Dostałem informację i przyjmuję, że był to ludzki błąd. Natomiast nie mam dostatecznej wiedzy na temat tego, dlaczego ten błąd został popełniony, co było jego powodem, jakie były motywacje
-stwierdził.
Zaznaczył, że decyzja ta została podjęta na podstawie źródła, którego nikt nie zna.
Potrzebuję poznać to źródło, dlatego że nawet jeżeli takie źródło było, to chcę wiedzieć, kto nim był, chcę wiedzieć, z jakiego powodu ta informacja została przekazana
-przyznał.
Pomimo pytań dziennikarzy, wojewoda nie chciał rozmawiać z mediami.