Putin szykuje się na kolejną wojnę? "Rosjanie mają gotowy pretekst"
Potrzeba utworzenia korytarza lądowego do Królewca znów stanie się zapalnikiem do wojny? Niedawno wprost zasugerował to Putin, co wzbudza żywe komentarze i spekulacje.
W połowie grudnia Władimir Putin wzbudził nowe spekulacje o planach Rosjan. Zapytany o to, jak jego kraj zareaguje, jeżeli dojdzie do całkowitej blokady obwodu Królewieckiego. Wypalił, że "działania podobnego rodzaju doprowadzą do niespotykanej do tego momentu eskalacji konfliktu", rozszerzą go "aż do konfliktu zbrojnego na dużą skalę".
Jeśli będzie się tworzyć dla nas zagrożenia podobnego rodzaju, to będziemy eliminować te zagrożenia - powiedział.
Co ciekawe, chwilę potem stwierdził również, że Rosja nie zamierza atakować żadnego państwa NATO, a takie teorie to "bzdury". Wygląda więc na to, że Rosja zdecydowała się dawać sprzeczne ze sobą sygnały. Zdecydowanie natomiast to ta pierwsza deklaracja, o gotowości do "niespotykanej do tego momentu eskalacji konfliktu" mocniej przebiła się do opinii społecznej tak w Rosji, jak i w Europie.
W ostatnich dniach pojawiły się do niej komentarze takie, jak ten wyrażony przez Tarasa Żowtenko, eksperta do spraw bezpieczeństwa międzynarodowego, który w rozmowie z kanałem Kyiv24, cytowany przez agencję Unian wskazał nawysokie prawdopodobieństwo dążenia przez Rosję do utworzenia lądowego korytarza do Królewca. Stwierdził, że obecnie rosyjska propaganda dużo miejsca i czasu poświęca temu wątkowi.
Rosjanie mają gotowy pretekst. Wtedy po prostu wypuszczą Łukaszenkę, a on pokaże kierunki, z których przygotowywano blokadę obwodu - stwierdził Żowtenko.
Taras Żowtenko to analityk ds. obronności w Fundacji Inicjatyw Demokratycznych im. Ilka Kuczeriwa, ukraińskim think tanku z siedzibą w Kijowie. Zajmuje się bezpieczeństwem międzynarodowym. Wcześniej był profesorem nadzwyczajnym na Akademii Ostrogskiej i Ukraińskim Uniwersytecie Katolickim, gdzie prowadził zajęcia z bezpieczeństwa międzynarodowego, wojny hybrydowej oraz polityki wojskowej.
Źródło: dorzeczy.pl, kresy24.pl