Brakuje pieniędzy na osądzenie komunistycznych zbrodniarzy

0
0
0
/

Z powodu braku niezbędnych środków finansowych, sparaliżowane zostały prace działającego pod auspicjami ONZ trybunału, zajmującego się sądzeniem członków reżimu Czerwonych Khmerów.



Obecnie protestuje 270 kambodżańskich pracowników administracji trybunału, którzy od listopada nie dostali wynagrodzeń. Dotację w wysokości 300 tysięcy euro wstrzymała też Unia Europejska, dotychczas będąca drugim (po Japonii) największym sponsorem jego prac.

Trybunał działa od 2006 roku w stolicy Kambodży Phnom Penh. Jego funkcjonowanie pochłonęło przez ostatnie 7 lat ponad 150 mln USD. W tym czasie udało się skazać jedną osobę. 70-letni Kaing Guek Eav, który w czasie rządów Czerwonych Khmerów był naczelnikiem więzienia Tuol Sleng w stolicy Kambodży i jedną z najważniejszych figur reżimu, dostał karę dożywocia. Inne rozpoczęte procesy odraczano, głównie ze względu na zły stan zdrowia i podeszły wiek żyjących jeszcze zbrodniarzy.

Przeciwnikiem sprawiedliwości dla Czerwonych Khmerów jest rządzący od prawie 30 lat Kambodżą premier Hun Sen, który sam działał w latach 70. w ich szeregach.

Czerwoni Khmerzy, ze zmarłym w 1998 roku Pol-Potem na czele, doprowadzili do śmierci 2,2 miliona mieszkańców Kambodży, podczas swoich rządów w latach 1975-1979.

Kuba Klimkowicz
Źródło: telegraph.co.uk
Na zdjęciu: Czaszki ofiar reżimu Czerwonych Khmerów w Kambodży, fot. Wikimedia Commons

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną