Przemysław Holocher: Psy szczekają, Ruch Narodowy idzie dalej

0
0
0
/

- Ruch Narodowy idzie do przodu, krokiem powolnym lecz stabilnym, rozległym, i zdecydowanym. Istnieją także ruchy które ledwie się wloką, lecz swoją niedołężność nadrabiają głośnym wrzaskiem, tudzież skrzekiem - pisze dla Prawy.pl Przemysław Holocher, do niedawna szef ONR, dziś jeden z liderów Ruchu Narodowego.



Kiedyś zablokowanie niewygodnych ludzi było stosunkowo łatwe - nie było Internetu, władza kontrolowała prasę, telewizję, radio. Pozostawał tajny kolportaż i świadomość ludzka. Jednak „władza ludowa” na tyle drażniła ludzi, że nie pomogły jej nawet zabiegi propagandowe i gdyby nie pewien mistrz w skoku przez płot (z pokładu milicyjnej motorówki), to mogłoby być zupełnie inaczej.

Skoczek ów, miał poza skakaniem jeszcze inne atuty, do których należał altruizm, dzięki któremu przy pomocy swoich równie altruistycznych kolegów obronił przedstawicieli niegdysiejszej „władzy ludowej” od gniewu ludu.

W związku z tym, że czerwoni lubią być blisko ludu, by móc go skutecznie skubać i oszukiwać, zagnieździli się w Sejmie, na państwowych urzędach, w spółkach Skarbu Państwa, na uczelniach, czy w mediach. Kiedy niektórzy z nich uznali, że czas przejść na polityczną emeryturę, postanowili przekazać swój dorobek potomstwu i tak karuzela się kręci, coraz to radośniej.

Po kontrowersyjnym, wtorkowym zakłóceniu wykładu prof. Środy (jakże to tak może być, że we wtorek zakłóca się Środę?!), zadzwoniła do mnie dziennikarka TVN24, z zapytaniem co ja o tym wszystkim sądzę. Stwierdziłem, że właściwie nie wiem o co chodzi, chcąc się dowiedzieć, co ciekawego opisze mi dziennikarka.

Dziennikarka jak to dziennikarka: Krzyczeli! W  maskach! Agresywni! Przepychali się! Wykład profesor Środy! I to było słowo na które czekałem. Niegrzecznie przerwałem: „Szanowna Pani Redaktor, sytuacji nie znam, więc ciężko mi się wypowiedzieć, ale jestem niesamowicie zaskoczony faktem, że ta sama uczelnia, która nie zezwoliła na wykład Mariana Kowalskiego i Roberta Winnickiego, nie ma nic przeciwko wykładowi prof. Środy, która nawet dla tzw. mainstreamu jest kontrowersyjna (…)”
Mojej wypowiedzi nie opublikowano, bo chyba nie takiej odpowiedzi się spodziewali, ale nie jest to dla mnie zaskoczenie. W ten sam dzień, ujadające lewactwo wymusiło na szefostwu Hostelu Brama w Krakowie, wymówienie nam sali na spotkanie z moją skromną osobą. Na ich nieszczęście takich sal u nas dostatek.

Ciekawa jest inna rzecz: przedsiębiorca, rzecz jasna, powinien mieć prawo wynająć, lub odmówić wynajęcia lokalu komu chce. Ale żeby wypowiadać umowę ze względu na poglądy? I to pod naciskiem lewactwa, które nigdy w życiu nie zostawi tam złamanego grosza? I do tego tłumacząc się chęcią działalności czysto komercyjnej, a nie politycznej. A co by było, gdyby znalazł się przedsiębiorca, który nie wynająłby sali klientowi ze względu na jego kolor skóry, albo ze względu na wyznawaną przez niego religię? Wolę nie myśleć. Natomiast nikt nic złego nie widzi w tym, że wypowiada się umowy tym którzy głoszą myśl narodową i patriotyczną. Jeżeli na którymkolwiek ze spotkań złamałem prawo, lub nawoływałem do czegoś karygodnego, to proszę o przykłady.

Paradoksalnie działania obrońców wolności słowa przynoszą odwrotny do zamierzonego skutek, bowiem Polacy nie lubią jak im się czegoś zabrania, lub próbuje uszczęśliwiać na siłę. Po atakach zielonych terrorystów, wzrosło zarówno zainteresowanie, jak i poparcie dla spotkania w Krakowie.

Na spotkanie w Gdańsku z Robertem Winnickim i moją skromną osobą, przybyło ponad 200 osób, podobnie było w Łodzi. Mimo wszystko w życiu publicznym istniejemy od niedawna, ale Ruch Narodowy w świadomości ludzi zakorzenił się już na dobre!

Im lewacy bardziej szczekają, tym Ruch Narodowy ma większą popularność – taka zależność wprost proporcjonalna. Jeśli ktoś poczyta i zweryfikuje fakty, to wybór jest prosty.

Także niech szczekają dalej – przecież nie gryzą, ujadanie to jedyne co mogą zrobić, groźny pies nie szczeka jak oszalały zza płotu, on od razu przechodzi do ataku. Ale do tego trzeba mieć predyspozycje i odwagę. My robimy swoje.

PS: Krakowskie spotkanie oczywiście się odbyło, mimo tego, że byłem jedynym zaproszonym gościem. Przybyło na niego ponad 150 osób, a wielu którzy nie mogli być osobiście, jeszcze przed spotkaniem wypytywało o ewentualne relacje i nagrania.

 

PRZECZYTAJ TAKŻE: Robert Winnicki: Ruch Narodowy szansą dla Hofmana >>

Przemysław Holocher - jeden z liderów Ruchu Narodowego, Honorowy Prezes Obozu Narodowo Radykalnego, pomysłodawca i jeden z organizatorów Marszu Niepodległości. Prywatnie przedsiębiorca, mąż i ojciec.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną