Chavez nie żyje
/
Wczoraj wieczorem upadł główny filar socjalistycznego reżimu Wenezueli. W Caracas w wieku 58 lat zmarł prezydent – Hugo Chavez. O zgonie Chaveza w wystąpieniu telewizyjnym poinformował jego zastępca - wiceprezydent Nicolas Maduro.
Przywódca ruchu rewolucyjnego zwanego „rewolucją boliwariańską” już trzecią kadencję pełnił najważniejszą funkcję w państwie. Chavez od dawna poważnie chorował. W czerwcu 2011 przyznał w jednym z wystąpień publicznych, iż choruje na ciężką odmianę raka. Po wykryciu choroby poddał się kilku operacjom mającym na celu usunięcie nowotworu, a także serii chemioterapii oraz naświetleń.
Przed swoją śmiercią zdążył namaścić swego następcę. Został nim wspomniany wcześniej Nicolas Maduro, który na zakończenie swego wystąpienia w pałacu Miraflores oznajmił, iż "prezydent został zarażony chorobą nowotworową przez nieprzyjaciół ojczyzny".
Przypomnijmy, że Hugo Chavez przez całe swoje życie był zdeklarowanym socjalistą i populistą. W 1992 roku przeprowadził w Wenezueli nieudany zamach stanu. Ogromne sumy z budżetu państwa przeznaczał na wsparcie dla programów socjalnych czym doprowadził swój kraj do ruiny.
Paweł Ozdoba
fot. Wikimedia Commons/Marcello Casal Jr./Abr
Źródło: prawy.pl