Waszczykowski chce w Polsce nieograniczonej liczby islamistów

Chcemy widzieć Turcję w niedalekim czasie jako członka Unii Europejskiej – powiedział minister spraw zagranicznych Polski Witold Waszczykowski podczas zakończonej w środę wizyty w Ankarze. Oznacza to, iż opowiada się za napływem do Polski nieograniczonej liczby imigrantów. Już sam pomysł zniesienia wiz do UE dla Turków wywołał ostry sprzeciw niektórych bardziej przewidujących polityków. Zresztą doświadczenia krajów członkowskich, w tym Wielkiej Brytanii są w tym względzie niezwykle wymowne. - UE negocjuje zniesienie wiz dla wszystkich Turków, całych 77 milionów. Proponuje również zniesienie wiz dla Ukraińców. Prawdziwy problem polega na tym, że w teorii przyjazd bez wizy oznacza, że możesz przyjechać do Europy na 90 dni. Jednakże w praktyce ludzie będą po prostu znikać, a jak tylko dotrą do Niemiec, będą domagać się prawa do sprowadzenia do UE swoich rodzin – przewidywał Nigel Farage, szef brytyjskiej eurosceptycznej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa, podkreślając, iż podstawowym problemem Wielkiej Brytanii nie są ludzie, którzy chcą się do niej dostać nielegalnie, ale to, że w ciągu najbliższych kilku lat będą do niej przybywać ludzie z paszportami niemieckimi, holenderskimi czy belgijskimi. - Jak powszechnie wiadomo posiadanie unijnego paszportu uprawnia do wjazdu do Wielkiej Brytanii bez jakiejkolwiek kontroli – przypomniał. Tymczasem szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski idzie dalej, domagając się, aby Turcja weszła w skład UE, co otworzyłoby na oścież bramy wspólnoty, w tym także Polski, dla islamskiej inwazji. Zadowolenia ze stanowiska Polski nie krył prezydent Recep Tayyip Erdogan, z którym Waszczykowski się spotkał. - Nasze relacje nabrały w ostatnim czasie nowej dynamiki. Jestem wdzięczny za poparcie Polski dla aspiracji europejskich Turcji – oświadczył. Przyjęcie Turcji do UE to polityczne i społeczne samobójstwo. Tym bardziej, że oficjalnie pozostająca w antyterrorystycznej koalicji Turcja po cichu, ale za to skutecznie wspiera terrorystów ISIS. Nic dziwnego, że niejeden zadaje sobie pytanie, w czyim interesie działa pan Waszczykowski...