Parlament Europejski ma wezwać Komisję Europejską, by to właśnie ona w zastępstwie Trybunału Konstytucyjnego zbadała pod kątem zgodności z prawem UE oraz z polską konstytucją ustawy głosowane w bieżącej kadencji Sejmu. Ma też wydać kolejną rezolucję w sprawie Polski.
W czwartek przedstawiciele większości frakcji w PE na spotkaniu konferencji przewodniczących zadecydowali, że we wtorek 13 września w Strasburgu odbędzie się kolejna debata na temat sytuacji w Polsce. Głosowanie nad rezolucją ma nastąpić dzień później.
W przeciwieństwie do pierwszej rezolucji z kwietnia, nowy projekt odnosi się do spraw, które zdaniem europosłów mogą naruszać polską konstytucję i zasady rządów prawa oraz zapisy unijnej Karty Praw Podstawowych. Dotyczy to ustaw o mediach, o policji, o prokuraturze, Kodeksu postępowania karnego, ustawy antyterrorystycznej, o służbie cywilnej, jak również planów zwiększenia wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej oraz kwestii "zdrowia reprodukcyjnego kobiet".
Za kolejną debatą i głosowaniem nad rezolucją o Polsce opowiedziały się wszystkie lewicowe i lewicujące środowiska polityczne, w tym EPL, eurosocjaliści, euroliberałowie, Zieloni oraz Zjednoczona Lewica Europejska. Przeciwko była frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do której należy PiS, a także eurosceptycy.
Jak poinformowała brukselska korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, dokument wzywa polski rząd, żeby wykorzystał termin 3 miesięcy wyznaczony przez Komisję Europejską w celu wypracowania kompromisu ws. Trybunału Konstytucyjnego. Jego twórcy apelują w nim również do Komisji Europejskiej o zbadanie innych ustaw, mających – ich zdaniem - naruszać konstytucję i zasady UE.
Źródło: Kresy.pl, RMF FM