Na debatę w PE na temat Polski nie zaproszono przedstawicieli polskiego rządu
Wszystko wskazuje na to, że eurokraci zaplanowali lincz na Polsce i polskim rządzie – podczas debaty dotyczącej Polski, jaka odbędzie się w najbliższy wtorek, nie przewidziano obecności żadnego przedstawiciela polskiego rządu, zatem żaden przedstawiciel legalnie wybranych polskich władz nie będzie miał szansy odpowiedzieć na rzucane pod adresem premier Beaty Szydło i jej ekipy kalumnie.
- Zakładamy, że Polska będzie reprezentowana przez przewodniczącą w UE Słowację – oświadczył w rozmowie z korespondentką RMF FM Katarzyną Szymańską-Borginon rzecznik prasowy Parlamentu Europejskiego Jaume Duch.
W ocenie eurodeputowanego PiS Tomasza Poręby, brak zaproszenia dla przedstawiciela rządu Polski potwierdza wyrażoną przez niego wczoraj opinię: że decydując o debacie, Parlament Europejski opowiedział się po jednej stronie – opozycji.
- Gospodarzem debaty jest Parlament Europejski. I zazwyczaj to gospodarz zaprasza gości - powiedział Poręba w rozmowie z dziennikarką RMF FM. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeżeli podczas debaty poświęconej sytuacji w Polsce nie byłoby żadnego przedstawiciela polskiego rządu, to w jej trakcie nie wystąpi żaden Polak.
Źródło: RMF FM
Źródło: prawy.pl