W wieku 90 lat zmarł w Mediolanie włoski dramaturg, aktor, pisarz i reżyser Dario Fo. Zawodowy gorszyciel, skrajny komunista i anarchista, który za swoją "literaturę" został w 1997 roku laureatem literackiej Nagrody Nobla.
Włoski autor i reżyser sztuk teatralnych, aktor, skrajnie lewicowy komentator polityczny i zaangażowany pacyfista oraz skrajny antyklerykał. Ciekawe że ten pacyfista, komunista i anarchista w czasie II Wojny Światowej walczył w oddziałach spadochronowych utworzonej w 1943 faszystowskiej Włoskiej Republiki Socjalnej.
Fo poruszał w swojej twórczości tematy polityczne i społeczne, krytykował Kościół, walczył o prawo do powszechnej aborcji. Opłacał adwokatów działaczom skrajnej włoskiej lewicy, oskarżonym o działalność wywrotową, a nawet terrorystyczną. Nobel dla Fo za "bezlitosną krytykę władzy i przywrócenie godności ludziom upokorzonym" wywołał w 1997 roku kontrowersje i oburzenie wielu środowisk. Jednym z najostrzejszych krytyków tej decyzji był Gustaw Herling-Grudziński.