Medycyna naturalna czyli trucizna - śmierć kobiety z Grodziska Mazowieckiego

0
0
0
/

1W Grodzisku Mazowieckim zmarła kobieta, która otruła się podczas ceremonii Kambo, czyli podczas seansu medycyny naturalnej polegającym na wszczepieniu pod skórę wydzieliny z amazońskiej żaby (chwytnicy zwinnej) Która to trucizna miała oczyścić jej organizm. Moda na kambo pochodzi z Ameryki Południowej, gdzie szamani używają toksyny podczas obrzędów. W Polsce reklamuje się ją jako uniwersalny sposób na wszystkie dolegliwości - od cukrzycy, przez reumatyzm, depresję, chorobę Alzheimera czy AIDS. Tymczasem organizm Haliny T.  zareagował na podanie toksyny tak, jak zwykł na toksyny reagować. Najpierw zaczęła wymiotować, a później straciła przytomność, żeby trafić do szpitala z obrzękiem mózgu. Dzień później zmarła. Prokuratura prowadzi śledztwo ws. nieumyślnego spowodowania śmierci. Organizator warsztatów w Grodzisku Mazowieckim został już przesłuchany jako świadek. Twierdzi, że zabiegami zajmuje się już od ponad roku. Dariusz Ślepokura, szef tamtejszej prokuratury rejonowej poinformował, że trwają ustalenia, czy taka substancja jest dopuszczona do obrotu w Polsce i czy w jej składzie znajdują się elementy groźne dla życiu i zdrowia ludzi. Komentarz Prawego - Stan polskiej służby zdrowia zmusza miliony obywateli do szukania rozwiązań alternatywnych w stosunku do czekania miesiącami i latami na specjalistów. O ile jednak staropolska kuracja ziołami, czy kontakt z wykonującym ten zawód od dwudziestu lat i trzech pokoleń kręgarzem potrafi przynieść poprawę zdrowia nieosiągalną przy działaniach niedouczonych lekarzy to wszelkie modne kuracje egzotyczne mogą skończyć się jak w tym przypadku.    

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną