
W związku z pomówieniem przez działacza KOD Młodzieży Wszechpolskiej o pobicie działaczy KOD podczas pogrzebu Inki, Wszechpolacy skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko oszczercy.
Na łamach lewicowej prasy Młodzież Wszechpolska była pomawiana o napad na przedstawicieli Komitetu Obrony Demokracji pod Bazyliką Mariacką w Gdańsku, 28 sierpnia 2016 roku. W rzeczywistości, jak można przeczytać w oświadczeniu MW „grupa Komitetu Obrony Demokracji w trakcie Mszy Świętej za dusze ś.p. Danuty Siedzikówny i ś.p. Feliksa Selmanowicza stała tuż obok członków Młodzieży Wszechpolskiej przez około godzinę i ani ze strony Wszechpolaków, ani ze strony innych uczestników uroczystości, nie spotkała ich jakakolwiek agresja. Sytuacja zmieniła się w momencie pojawienia się w trakcie nabożeństwa Mateusza Kijowskiego, którego prowokacyjne zachowanie względem tłumu, a w szczególności kibiców, spotkało się z natychmiastową reakcją słowną uczestników Mszy Świętej".
Pomimo że MW uznała „obecność członków KOD-u, a szczególnie Mateusza Kijowskiego – człowieka sympatyzującego z ludźmi, którzy Żołnierzy Wyklętych uważają za bandytów – za co najmniej niespodziewaną i niepotrzebną, to, mając na uwadze podniosłość uroczystości oraz jej masowy charakter, członkowie Młodzieży Wszechpolskiej zignorowali obecność grupy KOD-u, co potwierdzi każde nagranie z tamtych zdarzeń – wszechpolaków bardzo łatwo na nich rozpoznać, gdyż z uwagi na powagę i rangę wydarzeń wszyscy ubrani byli w sposób odświętny, a w ich klapach marynarek dostrzec można było wpinki ze Szczerbcem".

„Nieprawdą jest więc, że działacze Młodzieży Wszechpolskiej zaatakowali zwolenników KOD-u. (...) Po niedzielnych uroczystościach nie wystosowano żadnych zarzutów wobec jakiegokolwiek działacza Młodzieży Wszechpolskiej" napisali przedstawiciele MW w specjalnie wydanym oświadczeniu.
Jak informuje w swoim oświadczeniu MW „w związku z nieprawdziwymi informacjami, które za pomocą mediów rozprowadzał Radomir Szumełda – Przewodniczący Zarządu Regionalnego KOD, naruszając tym samym dobre imię Stowarzyszenia o prawie stuletniej tradycji, Młodzież Wszechpolska w celu ochrony swojego dobrego imienia jak i w związku z narażeniem na utratę zaufania społecznego potrzebnego dla prowadzenia działalności statutowej stowarzyszenia złożyła Akt Oskarżenia z oskarżenia prywatnego wobec Pana Radomira Szumełdy o czyn z art. 212 § 2 k.k tj. o przestępstwo zniesławienia".
„Ponadto Wydział Prawny Młodzieży Wszechpolskiej zareagował na publikacje dotyczące tych pomówień m.in portale internetowe takie jak superstacja.tv, wsensie.pl odpowiedziały na nasze apele i opublikowały sprostowania dotyczące wydarzeń" dodają przedstawiciele organizacji.
Jan Bodakowski
Fot. MW