Gazprom monopolistą na Ukrainie. KONIEC POLITYKI JAGIELLOŃSKIEJ
Ukraina, wbrew wcześniejszym zapowiedziom premiera Mykoły Azarowa, iż zrezygnuje z dużej części dostaw tego paliwa z Rosji, zdecydowała o zaprzestaniu kupowania gazu z Europy, deklarując przyjmowanie dostaw jedynie od swojego wschodniego sąsiada.
Poinformował o tym w czwartek ukraiński minister ds. energetyki. Eduard Stavitsky.
Dla Polski oznacza to nie tylko poważne zmniejszenie popytu, lecz również, a raczej przede wszystkim – koniec nadziei na prowadzenie tzw. polityki jagiellońskiej w Europie Środkowowschodniej. Stratne będą również Węgry, od dwóch lat dostarczające na Ukrainę błękitne paliwo.
Co ciekawe Rosyjski koncern Gazprom potraktował Ukrainę dokładnie w ten sam sposób, co Białoruś – obniżył cenę dostarczanego gazu z 400 dol. na 268 dol. za 1000 m3. Nowa umowa gazowa musi być jednak odnawiana co kwartał, co daje władzom rosyjskim szerokie pole manewru.
O obniżce cen surowca władze Gazpromu zadecydowały 1 stycznia, ale umowa została podpisana dopiero teraz. Wbrew zapewnieniom władz w Kijowie może ona w sposób pośredni lub nawet bezpośredni wpłynąć na przebieg i finał negocjacji stowarzyszeniowych Ukrainy z Unią Europejską.
Julia Nowicka
Źródło: RIA Novosti
fot. sxc.hu
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Jeśli koniecznie chcesz skopiować materiał do swojego serwisu skontaktuj się z redakcją.
Źródło: prawy.pl