Facebook ocenzuruje Internet dla Pakistanu

0
0
0
/

Treści do usunięcia określi Koran - tego chce rząd Pakistanu. Facebook mu w tym pomoże. Jak doniosło Radio Pakistan Facebook zajmie się pozbywaniem treści uderzających w islam. Innymi słowy posty sprzeczne z Koranem będą usuwane. Rzecznik ministra spraw wewnętrznych poinformował, że firma Marka Zuckerberga wysłała stosowną delegację dla omówienia szczegółów. Współpraca z Pakistan Telecommunication Authority wedle pisemnego potwierdzenia Facebook będzie opierała się na "rozwiązaniu sprawy z konsultacjami i dialogiem" - poinformowało Radio Pakistan. Minister spraw wewnętrznych Chaudhry Nisar zauważył na spotkaniu prasowym: "Kwestionowanie holocaustu nie jest dozwolone, ale znieważanie Świętego Proroka jest usprawiedliwione jako wolność słowa. Czy jest wolność wypowiedzi lub obrzydzania [jako] konspiracji przeciw Islamowi?". Nisar zauważył, że Pakistan blokuje tzw. obrazoburcze treści w sieci. Ministerstwo spraw zagranicznych współpracuje w tym zakresie z amerykańskim Federalnym Biurem Śledczym. 30 stycznia 2015 Pakistańczycy szukali przywódcy 11-osobowego gangu, jak ich nazywają władze, odpowiedzialnego za obrazoburcze video w Internecie. Za publikacje treści uderzających w islam znikają ludzie. Znieważenie Koranu jest tutaj karane śmiercią. Gubernatora Punjabu Salmana Taseera zastrzelił jego własny ochroniarz, bo wstawił się za chrześcijanką, co zabójca uznał za obrazę islamu. Wedle informacji Associated Press rząd Pakistanu chce, aby treści cenzurował Twitter. Facebook poinformował, że ma na "celu ochronę prywatności i praw swoich użytkowników". The Times of India poinformował w marcu 2017, że Islamabad zapowiedział blokowanie sieci społecznościowych w kraju jeśli nie ocenzurują treści uderzających w islam. Domaga się tego sędzia Shaukat Aziz Siddiqui. Adwokat Tariq Asad wypowiedział się, że "sędzia nakazał rządowi utworzenie Połączonego Zespołu Śledczego z przedstawicielami Muzułmanów tylko zajmującymi się kwestiami bluźnierstw [względem islamu]". Od 1990 na podstawie znieważenia Koranu zginęło w majestacie prawa 65 osób w tym prawników i sędziów. W 2010 Pakistan zablokował na dwa tygodnie Facebook za znieważenie Koranu. Za opublikowanie filmu o Mohamecie od 2012 do 2016 YouTube był niedostępny w kraju. Odblokowaniem portalu w Pakistanie zajął się obrońca Yasser Latif Hamdani. Stwierdził, że do ocenzurowania YouTube wystarczyły zalecenia sędziego Sądu Najwyższego: "On zmierza do formułowania tego w języku religijnym". W Peshewarze 13 kwietnia 2017 zginął student w miasteczku akademickim. Został pobity na śmierć przez 10 kolegów. Ofiara, Mashal Khan, został obdarty z ubrania. Był dotąd bity deskami w czaszkę, aż ona pękła, poinformował korespondent Reuters Jibran Ahmed. W pokoju napadniętego znajdowały się plakaty z Karolem Marksem i Ernesto "Che" Gueverą. Marksista na ścianie wywiesił również napis: "Bądź ciekawy, stuknięty i szalony". Premier Nawaz Sharif, jak doniosła Al Jazeera ostrzegał, że posty wymierzone w islam będą "rygorystycznie karane". Minister spraw wewnętrznych Nisar Ali Khan podjął rozmowy z ambasadorami innych krajów muzułmańskich, bo bluźnierstwo "nie jest tylko problemem Pakistanu. to jest kwestia honoru każdego muzułmanina" (...) Jeśli nie będzie odpowiedzi mediów społecznościowych nie będę troszczył się o kogokolwiek, nie ma nic większego niż nasza wiara. Jeśli media społecznościowe, zwłaszcza międzynarodowe media [społecznościowe] utrzymają się na tym kursie wtedy podejmiemy silniejsze działania wymierzone w media społecznościowe". Pierwsze miejsce wśród portali w Pakistanie zajmuje Facebook z aktywną liczbą użytkowników między 25 a 30 milionów. Pod wpływem zgłoszeń rządu Pakistanu między styczniem a czerwcem 2016 platforma ocenzurowała 25 zawartość platformy. Obok nich popularność ma Twitter i Instagram. Oficjalny organ prasowy rządu The Gazette of Pakistan (odpowiednik polskiego Dziennika Ustaw) z 22 sierpnia 2016 na 751 stronie wprowadziła pojęcie "nowy nienawiści" (w oryginale hate speach, bo tytuł jest dostępny w języku angielskim) jako powód uwięzienia do 7 lat i kary grzywny. Równocześnie umocował je prawnie - dał możliwość przeprowadzenia śledztwa, w tym z pomocą innych krajów. Jacek Skrzypacz

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną