Alicja Waszczuk: Od młodych w Kościele można się wiele nauczyć

Od młodych w Kościele można się wiele nauczyć i przy okazji umocnić swoją wiarę, a nawet otrzymać pomoc w niesieniu własnego Krzyża. To jest moje doświadczenie – powiedziała reżyser filmu „Cyrenejczycy” po pokazie tego poruszającego obrazu, jaki odbył się w redakcji „Mojej Rodziny”.

- Młodzi ze Światowych Dni Młodzieży nie boją się iść „pod prąd”. Niosą w sobie ogromną radość, energię, twórcze i świeże spojrzenie, ciekawość świata, otwartość serca, wrażliwość, niewybiórczą chęć pomocy i bardziej autentyczną miłość – tłumaczyła.
 

- Spotkanie tak wielkiej rzeszy ludzi młodych, wierzących, rozmodlonych, radosnych, szczęśliwych, jeszcze bardziej mi uświadomiło ocean cierpienia i nędzy duchowej rzeszy ludzi młodych, którzy z różnych powodów rozminęli się z Chrystusem, bądź Go nigdy nie poznali – dodała w zadumie.
 

Zbliżające się Dni Młodzieży w Krakowie stawiają zatem przed nami nie tylko zadanie przygotowania się duchowego do uczestniczenia we wspólnej modlitwie, lecz również, a może nawet przede wszystkim ewangelizacji – bez naszej chrześcijańskiej postawy miłości bliźniego oraz świadczenia o Chrystusie własnym życiem, bez naszego udziału w nawróceniu drugiego człowieka i przybliżenia go do Pana Boga, nie będziemy w stanie w pełni przyjąć daru, jakim w tym czasie Pan Bóg pragnie nas obdarzyć.
 

- Już dziś zaufajcie Jezusowi i owocnie nieście Boże Miłosierdzie drugiemu człowiekowi aż po krańce ziemi – zwróciła się do młodzieży Alicja Waszczuk. Podkreśliła przy tym znaczenie naśladowania w tej misji wielkich Apostołów Bożego Miłosierdzia: Bł. Jana Pawła II, św. siostry Faustyny i Ojca Świętego Franciszka. - Czujcie się zaproszeni do Krakowa na ŚDM w 2016 r. w Jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski – dodała.
 

Jej zaproszenie w postaci filmu „Cyrenejczycy” naprawdę trafia do serca. Pasja, z jaką Alicja Waszczuk (skądinąd osoba w wieku dojrzałym) ukazuje wydarzenia ŚDM w Sydney w 2008 roku dorównuje pasji tych młodych, zgromadzonych w imię Chrystusa, których głos roznosi się po wszystkie krańce ziemi. Prześliczne obrazy australijskiej przyrody w połączeniu z wewnętrznym pięknem uczestników tego szczególnego spotkania z Panem Jezusem to najlepszy powód, aby obejrzeć ten niezwykły film.
 

Anna Wiejak

Fot. Internet

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.