W głównych newsach na Onet.pl i Wp.pl nie ma miejsca na protest rodziców niepełnosprawnych dzieci. Są za to inne „ważne” tematy: „"Ciemna strona Kościoła" pod lupą Niemców”, „Niezwykły obraz Drogi Mlecznej powstawał 10 lat”, „’Jestem dumny z bycia Rosjaninem’. Zegarki Depardieu”…

Większość wiadomości oczywiście zajmuje Krym, gdzie wśród ekspertów nikt nawet nie próbuje zapytać o zdanie kogoś o innych niż antyrosyjskie poglądach… Takie mamy internetowe media informacyjne w Polsce. Niżej strony, po tych „cennych” informacjach z czołówki przeplatane reklamami zaczynają się tematy plotkarskie…

23 marca, wieczór. Dwa największe informacyjne serwisy internetowe Onet.pl i Wirtualna Polska milczą o tragicznej sytuacji rodziców niepełnosprawnych dzieci, którzy prowadzą dramatyczną walkę koczując w Sejmie. Podobnie jest na wielu innych portalach. Oczywiście informacje o sprawie wchodzą za PAP i innymi źródłami na serwisy największych portali, ale szybko spadają na podstrony i ustępują miejsca „ważniejszym” informacjom. Zrobiliśmy print screen najbardziej wyeksponowanej części strony onetu i wirtualnej w poniedziałkowy wieczór. Zarówno na jednym jak i drugim serwisie ani słowa o sejmowym proteście!

 

W tym czasie rodzice niepełnosprawnych dzieci kolejny dzień domagają się godnych warunków i podstawowych świadczeń dla tych opiekunów, którzy często niemal całodobowo zajmują się niepełnosprawnymi dziećmi. Informacje o tym trafiają do internetu i szybko ustępują miejsca innym tematom. Nic dziwnego, sytuacja opiekunów niepełnosprawnych jest dramatyczna, a wizerunek Zielonej Wyspy Donalda Amber Tuska mógłby bardzo ucierpieć, gdyby temat ten media podjęły tak jak z zawziętością relacjonowały sprawę matki Madzi, czy tak jak teraz z uporem maniaka podkręcają wątek pedofilii w kościele. Błagający o pomoc rodzice z dziećmi obarczonymi poważnymi dysfunkcjami zdrowotnymi i będącymi w Sejmie krzyczącym wyrzutem sumienia dla rządu nie mogą krzyczeć z „jedynek” internetowych mediów. Mogą się jedynie pojawić i zniknąć. Jak setki innych newsów. Ale nikt nie „podkręci” tego tematu jak newsa o poszukiwaniu malezyjskiego Boeinga, gdzie co 15 minut bombardowani byliśmy nowymi spekulacjami…

Robert Wit Wyrostkiewicz

foto: strony główne największych portali

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.