Arabia Saudyjska usunie chrześcijan z Egiptu?
Według źródeł portalu AsiaNews, Arabia Saudyjska ma zamiar za pomocą przekazywanych radykalnym islamskim grupom pieniędzy na działanie, usunąć z Egiptu chrześcijan, co ma ułatwić utworzenie religijnego reżimu w tym kraju.
Tylko w ostatnich dniach doszło do kilku ataków na koptyjskie wspólnoty w Egipcie. W niedzielę ok. 3 tys. muzułmanów zachęconych przez lokalnego imama, udało się pod chrześcijańską świątynię w mieście Merinab, która została przez nich podpalona i zniszczona.
W poniedziałek muzułmanie usiłowali zburzyć kościół Matki Bożej w Elmadmar, jednak ich atak został zatrzymany przez siły bezpieczeństwa, którym jednak nie udało się zatrzymać żadnego z napastników.
W środę niezadowoleni z aktów przemocy wobec nich chrześcijanie, zorganizowali demonstrację pod siedzibą gubernatora prowincji Aswan, domagając się jego odwołania oraz odbudowania spalonej trzy dni wcześniej świątyni.
Egipskie siły bezpieczeństwa są coraz bardziej bezradne, wobec aktów przemocy dokonywanych głównie przez salafitów, wchodzących w skład grupy radykalnie nastawionych islamistów. Coraz powszechniej mówi się o udzielonym im wsparciu finansowym przez Arabię Saudyjską, która chce wykorzystać napiętą sytuację i umożliwić dojście do władzy fundamentalistycznym ugrupowaniom, jak np. Bractwo Muzułmańskie.
Niektóre źródła mówią nawet o 100 tysiącach chrześcijan, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów po odsunięciu od władzy Hosniego Mubaraka. Choć dane te mogą być przeszacowane, to nie ulega wątpliwości, że prześladowania wyznawców Chrystusa nasilają się w ostatnich miesiącach na całym Bliskim Wschodzie, a islamscy radykałowie rosną w siłę.
Kuba Klimkowicz
Na podstawie: speroforum.com, asianews.it
fot. sxc.hu
Źródło: prawy.pl