Była agentka CIA Valeria Plame Wilson chce zebrać w internecie miliard dolarów, żeby wykupić Twittera i zablokować na nim konto prezydenta USA Donalda Trumpa. Na razie uzbierała... 5600 dolarów. W takim tempie zbiórki raczej Donaldowi Trumpowi nie grozi, że zostanie odcięty od tego medium przed końcem swojej kadencji.
- Nie musimy czekać do 2020 roku, by zmusić go (Trumpa) do milczenia. Miliard dolarów to „niewielka cena za zabranie Trumpowi jego megafonu - napisała Valeria Plame Wilson na swoim Twitterze, odnosząc się do rzeczywistej daty wygaśnięcia obecnej kadencji prezydenta USA.
Donald Trump wyczynia straszne rzeczy na Twitterze między innymi popierając stosowanie przemocy wobec dziennikarzy czy grożąc Korei Północnej wojną atomową. To nie są rzeczy, które dzieją się tylko w internecie. Trump używa Twittera jako broni - żali się była agentka Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) Valerie Plame Wilson, która w 2003 roku została zdemaskowana przez „niedyskrecję Białego Domu” i przez to dwa lata później odeszła ze służby. Twierdzi, że zdemaskowanie jej było aktem zemsty ze strony ówczesnej administracji republikańskiego prezydenta George’a W. Busha za wypowiedzi jej męża, ówczesnego ambasadora USA w Iraku Josepha Wilsona, który publicznie krytykował amerykańską interwencję w tym kraju.