Amerykański dyplomata: Jedyne wyjście z kryzysu koreańskiego to aby Korea Południowa przejęła Północną

Taki pogląd wygłosił będący gościem programu „ Sunday Morning Futures” w Fox News Channel były ambasador Stanów Zjednoczonych przy ONZ John Bolton. W jego ocenie jedynym dostępnym obecnie dyplomatycznym środkiem poradzenia sobie z nuklearnym zagrożeniem ze strony Korei Północnej jest unifikacja obydwu przez Koreę Południową. - Nie pozostały żadne inne dyplomatyczne opcje jeżeli chodzi o zakończenie północnokoreańskiego reżimu, jak tylko umożliwić Korei Południowej skuteczne przejęcie Korei Północnej – oświadczył Bolton. Kiedy prowadząca program zwróciła uwagę, iż takie rozwiązanie jest mało dyplomatyczne, Bolton odpowiedział: „To jest ich problem, a nie nasz”. - Ponieważ każdy, kto uważa, że więcej dyplomacji z Koreą Północną, więcej sankcji, czy to wobec Korei Północnej, czy Chin, daje jedynie więcej czasu Korei Północnej na wzmocnienie nuklearnego arsenału, zwiększenie zasięgu rakiet balistycznych, zwiększenie dokładności systemów naprowadzających i stawia nas, Koreę Południową i Japonię w większym niebezpieczeństwie – tłumaczył. - Daliśmy się wodzić Korei Północnej za nos przez 25 lat, a to wodzenie za nos jedynie pogorszyło sprawę – skonstatował Bolton. Bolton wyraził przekonanie, że Korea Północna wprawdzie jeszcze nie jest zdolna sięgnąć rakietami Stanów Zjednoczonych, niemniej jest już bardzo blisko tego celu. Ostrzegł przy tym, że reżim Pjongjangu „jest w stanie sprzedać wszystko każdemu, kto zapłaci twardą walutą”, również broń nuklearną. Dodał, że Korea Północna jest w stanie sprzedać terrorystom każdego rodzaju broń, czy urządzenia elektroniczne, które mogą być na przykład wykorzystane jako broń elektromagnetyczna (emitująca impulsy elektromagnetyczne). Źródło: Breitbart.com, Fox News