Włoska mafia uratowała Włochy przed atakami islamistów

0
0
0
/

Paradoksalnie Włochom udało się uniknąć brutalnych konsekwencji islamskiego terroryzmu dzięki trwającej dekady wojnie policji z silną i wpływową mafią – taką tezę postawił magazyn „Economist”. „Wojna z włoskim, świetnie zorganizowanym światem przestępczym dała włoskiej policji doświadczenie monitorowania ściśle ze sobą powiązanych grup” napisano w artykule. „Zostało ono wzmocnione poprzez kampanię poskramiania lewicowych i prawicowych terrorystów, którzy czynili spustoszenie we Włoszech w latach 70. i 80.” Mimo powtarzających się gróźb wobec Włoch, Rzymu w szczególności, Państwu Islamskiemu jak dotychczas pokrzyżowano szyki i nie dopuszczono do sprowadzenia Półwyspu Włoskiego na ścieżkę Allaha. W jednym z nagrań wideo zatytułowanym „Spotkanie w Dabiq” Państwo Islamskie przedstawiło swoją wizję końca świata z kulminacją w postać epicznej batalii w Rzymie między islamem a Zachodem. Film przedstawiał islamskich bojowników maszerujących w kierunku rzymskiego Koloseum i przepowiadał, że ostateczna rozprawa o dominację nad światem nastąpi właśnie tam między wyznawcami Allaha a zachodnimi „krzyżowcami”. Mimo tych wszystkich zapowiedzi, których było zdecydowanie więcej niż wyżej przytoczone, Włochy są jedynym krajem, który zbytnio nie ucierpiał ze strony islamskich terrorystów. Zdaniem „Economist” przyczyniło się do tego doświadczenie, jakiego policja nabrała przy rozprawach z mafią, jednakże zdaniem ekspertów nie jest tak do końca. - Główną różnicą [między Włochami a pozostałymi krajami UE – przyp. red.] jest to, że Włochy nie mają dużej populacji drugiego pokolenia imigrantów, która by się mogła zradykalizować, bądź zostać zradykalizowana – zauważyła Francesca Galli, wykładowca Uniwersytetu w Maastricht, a zarazem ekspert ds. terroryzmu. Ponadto, jak wynika z badań Pew Research Center we Włoszech żyje o wiele mniej muzułmanów niż w Niemczech, Belgii, czy Wielkiej Brytanii. Mniejsza populacja muzułmanów oznacza ich gettoizację a co za tym idzie – powstawanie zamkniętych obszarów, które są wylęgarnią islamskiego terroru, ale tylko w teorii, ponieważ Włochy są wyjątkiem od tej zasady, przynajmniej na razie. Według danych włoskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych między marcem 2016 a marcem 2017 roku siły antyterrorystyczne zatrzymały i przesłuchały 160 593 ludzi na lotniskach i aresztowały około 550 podejrzanych, skazując 38 z nich pod zarzutem terroryzmu. Zamknęły także ponad 500 stron internetowych, przy jednoczesnym monitorowaniu pół miliona stron internetowych więcej. Warto w tym miejscu dodać – chociaż autor artykułu w „Economist” o tym nie wspomina - że jeżeli chodzi o walkę z islamskim terroryzmem i inwazją imigrantów, włoska policja ma w mafii swojego sprzymierzeńca. Klany mafijne już w 2016 roku wydały islamistom wojnę, ponieważ ci zagrozili ich interesom. Zdarzało się również, że podczas wymiany ognia z islamistami, włoską policję wspierali mafiozi.   Źródło: Breibart.com, Daily Mail      

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną