
Muzułmańscy bojówkarze w Mali zapowiedzieli chrześcijanom, że zostaną zabici, jeżeli muzułmanie zobaczą ich w Kościele.
Katoliccy przywódcy w Mali ostrzegli, że parafie katolickie stanęły w obliczu rosnącej liczby mordów dokonywanych przez islamskich bojówkarzy mimo prób wprowadzenia w życie porozumienia pokojowego w tym północnoafrykańskim kraju.
- Nasze kościoły i kaplice są obecnie obiektem ataków ekstremistów, którzy powiedzieli chrześcijanom, aby ci nie gromadzili się na modlitwach – powiedział w rozmowie z Catholic News Service Edmond Dembele, sekretarz generalny Konferencji Biskupów Mali. - Władze starają się odzyskać kontrolę, a my możemy dowiedzieć się więcej o strategii, która za tym idzie – dodał. - Zostaliśmy ostrzeżeni, że hermetyczne grupy islamistów przygotowują ataki, działając tylko i wyłącznie w swoim imieniu – zaznaczył.
Na przełomie września i października w położonym w centrum Mali regionie Mopti doszło do eskalacji napięć po tym, jak wiele kościołów katolickich zostało splądrowanych i podpalonych, aby zmusić parafian do opuszczenia kraju.
Dembele podkreślał, iż nie jest jasne, które grupy były w to zamieszane i jakie były ich motywy. - Nie mamy żadnego własnego programu bezpieczeństwa i polegamy na władzach, licząc, że to one zapewnią nam ochronę i znajdą rozwiązania – przyznał, przypominając, iż niegdyś rząd rozlokował jednostki wojskowe w parafiach dla zapewnienia bezpieczeństwa, jednak obecnie „to nadal nie zostało zrobione, aby zapobiec atakom”.
Źródło: Jihad Watch