To kolejna odsłona śledztwa w sprawie korupcji, prania pieniędzy i zorganizowanej grupy przestępczej działającej w i wokół Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
Jak poinformował rzecznik CBA Piotr Kaczorek, rzeszowscy agenci CBA zatrzymali dziś rano 10 obecnych i byłych dyrektorów sądów z apelacji krakowskiej i wrocławskiej. Przeszukali także miejsca zamieszkania osób podejrzanych celem zabezpieczenia dowodów w sprawie oraz zajęcia składników mienia do ustanowienia zabezpieczenia majątkowego.
Zatrzymani przez CBA trafią do Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie, gdzie usłyszą zarzuty.
W sumie lista zatrzymanych w sprawie korupcji w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie wydłużyła się do 26 osób. Wśród zatrzymanych wcześniej przez CBA są były Prezes Sądu, Dyrektor Sądu, Dyrektor Centrum Zakupów, główni księgowi i specjaliści, były z-ca dyrektora z ministerstwa sprawiedliwości oraz biznesmeni. Straty spowodowane przez zorganizowaną grupę przestępczą działającą w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie poprzez wyłudzenia za lipne, fikcyjne usługi mogą sięgać nawet ponad 35 mln zł.
Wokół sądu stworzono sieć nawet kilkudziesięciu firm powiązanych kapitałowo, towarzysko i rodzinnie realizujących fikcyjne zamówienia na świadczenie usług doradczych, analiz, opracowań, szkoleń. Umowy te nie były realizowane a pieniądze, miliony złotych wypłacane. Częścią uzyskanej nielegalnie gotówki biznesmeni dzieli się z pracownikami Sądu., korumpowali ich. Miało to zapewnić dyskrecję i dalszą przychylność urzędników. CBA nie wyklucza kolejnych zatrzymań osób biorących udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przywłaszczaniu pieniędzy publicznych, przyjmowaniu i wręczaniu korzyści majątkowych oraz praniu brudnych pieniędzy.
Ustalenia śledczych z CBA i prokuratorów wskazują, iż w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie od 2011 roku dochodziło do przywłaszczania mienia wielkiej wartości. Wokół sądu stworzono sieć nawet kilkudziesięciu firm powiązanych kapitałowo, towarzysko i rodzinnie z dyrektorem Sądu oraz dyrektorem Centrum Zakupów dla Sądownictwa, realizujących fikcyjne zamówienia na świadczenie usług doradczych, analiz, opracowań, szkoleń.
Firmy te z kolei korumpowały, poprzez udzielanie fikcyjnych zleceń, pracowników Sądu Apelacyjnego w Krakowie, co miało zapewnić dyskrecję i dalszą przychylność przy kolejnych zleceniach. Faktycznie umowy te nie były realizowane, zapłacone analizy i opracowania nie powstały a miały jedynie uzasadnić wypłatę pieniędzy.
Ustalenia śledczych z CBA i prokuratorów wskazują, iż w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie od 2011 roku dochodziło do przywłaszczania mienia wielkiej wartości, w związku z wydatkowaniem środków publicznych w trybie udzielania zamówień z wolnej ręki. Wokół sądu stworzono sieć nawet kilkudziesięciu firm powiązanych kapitałowo, towarzysko i rodzinnie z dyrektorem Sądu oraz dyrektorem Centrum Zakupów dla Sądownictwa, realizujących fikcyjne zamówienia na świadczenie usług doradczych, analiz, opracowań, szkoleń. Firmy te z kolei korumpowały, poprzez udzielanie fikcyjnych zleceń, pracowników Sądu Apelacyjnego w Krakowie, co miało zapewnić dyskrecję i dalszą przychylność przy kolejnych zleceniach. Faktycznie umowy te nie były realizowane, zapłacone analizy i opracowania nie powstały a miały jedynie uzasadnić wypłatę pieniędzy.
Dotychczas 16 podejrzanym przedstawiono zarzuty przywłaszczenia blisko 21 min zł na szkodę Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Z 16 podejrzanych 8 jest tymczasowo aresztowanych. W śledztwie dokonano zabezpieczania majątkowego o łącznej szacunkowej wartości ok. 9 mln zł.
Do pierwszych zatrzymań w tym śledztwie doszło w połowie grudnia ubiegłego roku. CBA zatrzymało pięciu podejrzanych: Dyrektora i Główną Księgową Sądu Apelacyjnego w Krakowie, Dyrektora Centrum Zakupów dla Sądownictwa oraz dwóch biznesmenów, których firmy miały wykonywać fikcyjne usługi na rzecz Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
W lutym br. zatrzymano kolejne osoby do sprawy korupcji w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie, tym razem są to dwaj biznesmeni – informatycy. Za fikcyjne zlecenia na prace informatyczne i konsultingowe byli sowicie wynagradzani. W marcu br. agenci CBA z Rzeszowa zatrzymali Jarosława B. – przedsiębiorcę z województwa mazowieckiego działającego w branży doradztwa i organizacji szkoleń. W trakcie prowadzonego śledztwa ustalono, iż otrzymywał on fikcyjne zlecenia, za które Dyrektor Sądu Apelacyjnego w Krakowie Andrzej P. i podlegli mu pracownicy, w tym Główna Księgowa Sądu Marta K., wypłacali pieniądze. Zlecenia nie były realizowane, a wystawiane faktury poświadczały nieprawdę. Częścią uzyskanej nielegalnie gotówki biznesmen dzielił się z pracownikami Sądu.
Pod koniec maja br. agenci CBA zatrzymali zastępcę dyrektora, kierownika Oddziału Informatycznego, głównego specjalistę do spraw zamówień publicznych, p.o. zastępcy głównego księgowego oraz informatyka. Zatrzymani w Prokuraturze Regionalnej w Rzeszowie usłyszeli zarzuty o charakterze korupcyjnym m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej założonej i kierowanej przez dyrektora Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
9 czerwca br. funkcjonariusze CBA z Rzeszowa zatrzymali Krzysztofa S., byłego prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa uwzględnił wniosek prokuratora Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej i tymczasowo aresztował Krzysztofa S. Sędzia jest podejrzany o udział lutego 2013 roku do września 2016 roku w zorganizowanej grupie przestępczej, na której czele stał inny podejrzany w tej sprawie Andrzej P. – Dyrektor Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Prokurator zarzucił także Krzysztofowi S. niedopełnienie obowiązków prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie, przyjmowanie korzyści majątkowych znacznej wartości w kwocie nie mniejszej niż 376 tysięcy 300 zł, pranie brudnych pieniędzy i poświadczanie nieprawdy w dokumentach.
CBA nie wyklucza kolejnych zatrzymań osób biorących udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przywłaszczaniu pieniędzy publicznych, przyjmowaniu i wręczaniu korzyści majątkowych oraz praniu brudnych pieniędzy.
Źródło: CBA