Przygrywaliśmy wam, a nie tańczyliście; biadaliśmy, a wy nie zawodziliście

0
0
0
/

Rozważania ewangeliczne z dnia 15 grudnia 2017,  (Mt 11, 16-19)   Jezus powiedział do tłumów: «Z kim mam porównać to pokolenie? Podobne jest do przesiadujących na rynku dzieci, które głośno przymawiają swym rówieśnikom: „Przygrywaliśmy wam, a nie tańczyliście; biadaliśmy, a wy nie zawodziliście". Przyszedł bowiem Jan, nie jadł ani nie pił, a oni mówią: „Zły duch go opętał". Przyszedł Syn Człowieczy, je i pije, a oni mówią: „Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników". A jednak mądrość usprawiedliwiona jest przez swe czyny». Jest takie przysłowie : " jeszcze się taki nie narodził, co by każdemu  dogodził", którego sens możemy niejako odnieść do tej Ewangelii. Jezus mówi tu o tym, że Jan Chrzciciel był ascetą-nie jadł nie pił, a mimo to uznany był za opętanego przez  demona. Jezus natomiast spotykał się z ludźmi, jadał z nimi, a  uznany  został za pijaka i żarłoka, przyjaciela grzeszników. Nam także często nic nie odpowiada, przypominamy w tym znudzone dzieci. Czego więc oczekujemy ? Jest wiele dróg do Boga , każdy musi odnaleźć swoją ścieżkę. Może się zdarzyć, że droga, którą ktoś wybrał jest dla nas niezrozumiała, a nawet irytująca. Nie musimy wszystkiego rozumieć i ze wszystkim się zgadzać na 100 % , bo mądrość usprawiedliwi się sama. Ważne są owoce, jakie przynoszą nasze czyny. Może nas irytować czyjaś postawa, ale jeśli jest " usprawiedliwiona przez swe czyny", może okazać się dla kogoś innego ważnym świadectwem. Skupmy się zatem na tym jak wygląda nasza własna ścieżka,  jakie owoce przynoszą nasze działania. Czy jest wśród nich  miłość, nawrócenie, dobro?....

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną