Baza NATO w Polsce będzie bronić Niemców
Baza wojsk sprzymierzonych ma powstać w Szczecinie, co w zasadzie przesądza o losie, jaki postanowili nam zgotować sojusznicy. NATO przyjmuje taktykę wystawienia naszego kraju na pastwę wroga, a politycy w Warszawie milczą.
Te niepokojące informacje podał amerykański "The Times", cytując gen. Philipa Breedlove'a, który w rozmowie z gazetą przyznał, że Sojusz zamierza koncentrować się głównie na dozbrajaniu i obronie już istniejącej infrastruktury, która nota bene znajduje się na terytorium Niemiec. Również baza NATO w Szczecinie będzie przede wszystkim chronić terytorium naszych zachodnich sąsiadów.
Breedlove mówił też o zamiarach wywiązania się Paktu Północnoatlantyckiego z Art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego, który sam w sobie - podkreśla to wielu strategów - nie niesie dla Polski żadnych zabezpieczeń.
Utworzenie bazy NATO na zachodnich rubieżach Polski, a nie np. w którejś z jednostek w centralnej, bądź wschodniej części naszego kraju to wymowny sygnał dla Rosji, że ani Amerykanie, ani Niemcy nie mają najmniejszego zamiaru bić się o kraj, który po II wojnie światowej został uznany przez szeroko rozumiany Zachód za rosyjską strefę wpływów. Od tamtego czasu nic się nie zmieniło, z retoryką politycznych salonów włącznie.
Anna Wiejak
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl