Krótki żywot dobrego pomysłu

0
0
0
/

Być może niektórzy Czytelnicy pamiętają dwujęzyczne komiksy o historii Polski powstałe w czasach PRL-u. Historie obrazkowe traktowały m.in o Bolesławie Krzywoustym czy Kazimierzu Wielkim. Lata później, już w XXI wieku powstała seria komiksowa bazująca na podobnych założeniach, jednak tym razem zamiast być komiksową biografią polskich władców komiks miał być opowieścią fantasy, lecz dziejącą się w naszej przeszłości. Jak to wyszło? Seria komiksowa - jak już wspomniałem  - to fantastyka w realiach historycznych, ale też  saga rodzinna; bohaterami są członkowie rodu Witoszwiców, którzy przez stulecia wiernie trwają przy polskich władcach. Pierwszy komiks z serii snuje legendę o Piaście Kołodzieju z wplecionym założycielem rodu Witoszwiców, Witoszem, który pełni rolę przyjaciela Siemowita (obaj są jeszcze chłopcami), zaś dwaj pielgrzymi na postrzyżynach okazują się dwoma białymi orłami. Od tej pory w ręce Witoszwiców będzie trafiało orle pióro, które w razie potrzeby pomoże im bronić władców Polski. Ciekawe:komiksy były wydawane w taki sposób, by przeplatały się dzieje władców dawniejszych i nowszych. O ile pierwszy komiks opowiadał o pół legendarnym założycielu dynastii Piastów, o tyle w drugim pojawiał się Henryk Walezy, w trzecim Mieszko I, w czwartym Stefan Batory i tak dalej. Wielką zaletą komiksów był wyraźny podział na fantastykę oraz historię: pierwsza strona nakreślała sytuację Polski w momencie, w którym zaczynała się historia, dalsza część komiksu była opowieścią w której Witoszwicowie brali udział w ważnych wydarzeniach (ucieczka Walezego z Polski, zjazd gnieźnieński), zaś ostatnia strona stanowiła epilog i jednoczesne objaśnienie tego, co w opowiedzianej właśnie historii było fikcją. Co prawda do przekładu na język angielski można mieć zastrzeżenia, jednak z czasem uległ on poprawie. Niestety, wydawca komiksu zaczął "chylić się ku upadkowi", a ostatnie komiksy zaczęły wychodzić z dużymi opóźnieniami. Piąty numer był jednocześnie ostatnim, choć na tylnej okładce można było zobaczyć zapowiedź szóstego numeru. Choć nic nie wskazuje na to, by seria miałaby być kiedykolwiek kontynuowana, warto pamiętać o jej krótkim żywocie i potencjale ukierunkowanym na uczynienie historii ciekawszą z myślą o młodszym czytelniku.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną