Zostałam wezwana na komisariat Policji na przesłuchanie w sprawie, o której śledczy nie chcieli mówić przez telefon. Zaintrygowana, o co może chodzić udałam się na miejsce i... okazało się, że Związek Ukraińców w Polsce złożył na mnie zawiadomienie do prokuratury, oskarżając o szerzenie nienawiści na tle narodowościowym. Dowodem miał być artykuł
„Banderowscy Ukraińcy kolonizują Polskę”, który ukazał się na portalu Prawy.pl.
Możecie Państwo wyobrazić sobie moje zdumienie, ponieważ każdy, kto przeczytał ten tekst wie, że nie ma w nim żadnego zdania nawołującego do nienawiści, podobnie zresztą jak i w pozostałych moich artykułach. Faktem jest, że przez dobrych kilka lat ostrzegałam i nadal będę ostrzegać przed rozwijającym się w środowiskach ukraińskich neobanderyzmem i mam poważne podejrzenia, że to właśnie jest przez Związek Ukraińców w Polsce traktowane jako „podżeganie do nienawiści”.
Otóż warto, aby Piotr Tyma et consortes zdali sobie wreszcie sprawę z tego, że żaden prawdziwy Polak nie zgodzi się, aby w jego kraju pojawiały się czerwono-czarne barwy ludobójców mających na rękach krew około 200 tysięcy niewinnych Polaków na Kresach. Obecnie, po wejściu w życie nowelizacji ustawy o IPN, każda forma propagowania banderowskich symboli będzie penalizowana, podobnie zresztą jak i kłamstwo wołyńskie.
Ponadto, jak podał dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na informacje telewizji Superstacja, obywatele Ukrainy, którzy starają się o prawo pobytu w Polsce pytani są o swój stosunek do Bandery i UPA. Nie świadczy to bynajmniej o żadnej niechęci do narodu ukraińskiego, ale o zdroworozsądkowym podejściu do szerzącej się zbrodniczej ideologii.
Związek Ukraińców w Polsce powinien zdać sobie sprawę, że ani ja ani nikt ze środowisk kresowych nie jest wrogo nastawiony do Ukraińców. Wręcz przeciwnie – jestem wdzięczna wszystkim tym Ukraińcom, którzy z narażeniem życia ratowali swoich polskich sąsiadów przed zbrodniarzami z OUN-UPA i innych nie mniej zbrodniczych nacjonalistycznych formacji. Wielu z nich przypłaciło to swoim życiem. Chwała im za to i wieczna pamięć. Mam nadzieję, że Związek Ukraińców w Polsce ustanowi dzień ich pamięci. Jestem przekonana, że spotkałoby się to z uznaniem nie tylko wszystkich Polaków, ale i wielu Ukraińców.