Gwałcą i zabijają Chrześcijan... Petycja o REALNĄ POMOC
Trudno jest czytać o cierpieniach dzieci i dorosłych... Większość zdjęć dotycząca tego, co aktualnie przeżywają prześladowani Chrześcijanie w Iraku i innych krajach pokazuje w drastyczny (i - niestety - prawdziwy) sposób dramat tysięcy rodzin, których członkowie są gwałceni i zabijani...
Zespół CitizenGO przygotował specjalną petycję, do której podpisania serdecznie zachęcamy: REALNA POMOC DLA PRZEŚLADOWANYCH CHRZEŚCIJAN.
Petycja została skierowana m.in. Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy oraz do rządu Włoch ze względu na pełnioną przez ten kraj prezydencję w Unii Europejskiej. Ze strony CitizenGO sprawą zajmuje się włoski partner Luca Volontè (wcześniej przewodniczący grupy chadeków w Radzie Europy), który zamierza przekazać petycję (po zebraniu dużej liczby podpisów) jej adresatom.
Już po wystartowaniu akcji Zespół CitizenGO otrzymał pozytywne sygnały z instytucji europejskich z informacją o tym, że istnieje duża szansa na zwiększenie ich aktywności w obszarze przeciwdziałania prześladowanym Chrześcijanom.
Do wielkich prześladowań dochodzi m.in. w Iraku, Syrii, Nigerii, Kamerunie, Sudanie, Pakistanie, Somalii i Egipcie. Chrześcijanie zmuszani są do opuszczania swoich domów oraz zamykani w więzieniach za bluźnierstwo, jakim ma być wyznawanie innej wiary niż islam. Regularnie dochodzi też do podpaleń kościołów oraz do rzezi modlących się w nich osób. Chrześcijańskie dziewczynki są gwałcone oraz zmuszane do zawierania małżeństw wbrew ich woli. W Iraku każdego dnia setki Chrześcijan otrzymują ultimatum: nawróćcie się na islam, wyjedźcie z kraju albo czeka Was śmierć.
Według Międzynarodowego Towarzystwa Praw Człowieka, 80 procent wszystkich aktów dyskryminacji na tle religijnym do jakich dochodzi w dzisiejszym świecie, skierowanych jest przeciwko Chrześcijanom.
Centrum Badań Chrześcijaństwa na świecie ze Stanów Zjednoczonych szacuje, że każdego roku 100 tysięcy chrześcijan umiera za wiarę. Oznacza to, że w wyniku prześladowań religijnych, co pięć minut ginie jedna osoba.
Niestety, te zatrważające zjawiska nie spotykały się do tej pory z należytą reakcją ze strony instytucji europejskich. Pewna nadzieja na zmianę tej sytuacji pojawiła się, gdy w czasie okresu swojego przewodnictwa w Radzie Europejskiej, Włoski Rząd zadeklarował, że podejmie się obrony i promowania wolności religijnej oraz zwalczania przemocy i dyskryminacji na tle religijnym na świecie. W oficjalnym programie włoskiej prezydencji zapisano: „prezydencja będzie wspierać wszelkie wspólnotowe inicjatywy związane z promowaniem wolności religijnej i wolności przekonań”.
Magdalena Korzekwa, Zespół CitizenGO
Źródło: prawy.pl