Dominika Ćosić: Głośno mówić o prześladowaniu chrześcijan!
Osoby, którym nie jest obojętny los prześladowanych chrześcijan składają podpisy w obronie Asii Bibi - Pakistanki skazanej na karę śmierci za to, że jest chrześcijanką. Dominika Ćosić postanowiła nagłośnić problem. Stworzyła na Facebooku wydarzenie „Uratujmy życie skazanej na śmierć Pakistanki” oraz zainteresowała sprawą europosła Pawła Kowala.
Agata Bruchwald: W jaki sposób dowiedziała się Pani o Asii Bibi?
Dominika Ćosić: O sprawie dowiedziałam się dzięki portalom społecznościowym - ktoś ze znajomych umieścił na Facebooku informację na ten temat, widziałam także post na stronie wPolityce. W miarę zdobywania kolejnych informacji o bohaterce, docierałam do następnych i następnych wpisów.
Stworzyła Pani na Facebook wydarzenie „Uratujmy życie skazanej na śmierć Pakistanki”. Nie poprzestała Pani na podpisaniu petycji w obronie kobiety. Rozpoczęła Pani kolejną inicjatywę nagłaśniającą problem. Co Panią skłoniło do tego?
Wyrok śmierci dla Asii Bibi jest bulwersujący z kilku powodów. Po pierwsze, w czasach gdy zwłaszcza w Europie mamy tendencję wręcz do nadinterpretowania pojęcia „prawa człowieka” gdzieś na świecie, w Pakistanie niewinnej kobiecie odmawia się podstawowego prawa, prawa do życia i prawa do wolności religijnej. Fakt, że Asia Bibi jest pierwszą kobietą, skazaną na karę śmierci za świętokradztwo pokazuje, że sytuacja w Pakistanie pogarsza się, a nastroje niepokojąco się radykalizują. Dowodzą tego dodatkowo morderstwa dokonane na politykach, którzy chcieli jej bronić. Po drugie, co jest oczywistą odpowiedzią, nie można się zgodzić na to, by w biały dzień, z przyzwoleniem prawa zabijano niewinnych ludzi. A po trzecie, to kolejny przejaw prześladowania chrześcijan na świecie, zjawiska, które przybiera coraz większe rozmiary. Trzeba w końcu zacząć o tym głośno mówić i sprzeciwiać się.
Asia Bibi - „Uratujmy życie skazanej na śmierć Pakistanki” - weź udział w akcji na Facebooku! >>
Co obecnie dzieje się z Asią Bibi?
Z informacji, jakimi dysponują dziennikarze, wiadomo, że dalej przebywa w więzieniu. Gdzie zresztą przydzielono jej ochronę - jeden z lokalnych polityków wyznaczył bowiem nagrodę w wysokości 500 tys. dolarów za zabicie Asii Bibi. To sprawia, że nawet w więzieniu nie jest bezpieczna.
Czy jacyś prezydenci lub rządy podjęły oficjalną interwencję w sprawie uwolnienia kobiety?
Nie spotkałam się jeszcze z oficjalnymi politycznymi reakcjami, poza rzecz jasna Watykanem. Dlatego tym bardziej trzeba wywierać nacisk na polityków, by zainteresowali się tematem. Z tego powodu zdecydowałam się na stworzenie polskiej petycji - pomimo, iż istnieje petycja międzynarodowa, pod którą do tej pory podpisało się około pół miliona osób. Ta polska petycja ma sprawić, że pod naciskiem opinii publicznej zareaguje polski rząd, parlament a także nasi posłowie do Parlamentu Europejskiego. Jako pierwszy zrobił to Paweł Kowal, który napisał oficjalny list protestacyjny do ambasadora Pakistanu i wiadomości szefowej unijnej dyplomacji, Catherine Ashton. Teraz trwa akcja zbierania podpisów innych posłów pod listem.
Jakie są szanse by odstąpiono od kary śmierci dla Pakistanki?
Trudno dokładnie ocenić te szanse. Pewne jest, że reakcje zarówno obywateli z innych krajów, jak i polityków sprawią, że rządowi Pakistańskiemu będzie trudniej zdecydować się na wykonanie egzekucji. Inna sprawa to pytanie, co dalej z Asią Bibi i jej rodziną? Bo przecież nawet, jeśli uda się doprowadzić do jej uwolnienia, życie jej i jej bliskich będzie zagrożone. Nie brak fanatyków, którzy będą chcieli jej na własną rękę „wymierzyć sprawiedliwość”. Najlepszym wyjściem będzie zorganizowanie im możliwości wyjazdu z Pakistanu. To też nie rozwiąże całej sytuacji, bo co z pozostałymi chrześcijanami, mieszkającymi w Pakistanie?
Czy już wcześniej angażowała się Pani w akcje walczące o prawa prześladowanych chrześcijan?
Do tej pory jedynie kibicowałam tym akcjom, starając się je – dzięki poruszaniu tego tematu w mediach- nagłośnić. Mieszkając w Brukseli siłą rzeczy obserwuję głównie, jak się do tego podchodzi w instytucjach unijnych. Warto zauważyć, że ciekawe i ważne konferencje temu poświęcone organizowali polscy eurodeputowani – m.in. Konrad Szymański i Bogusław Sonik. Sytuacja robi się coraz bardziej dramatyczna, bo w poszczególnych krajach mamy do czynienia z prześladowaniami na wielką skalę, w Afryce Północnej, na Bliskim Wschodzie, w Azji. Obowiązkiem Europy i Europejczyków, jako tych którzy szczycą się przywiązaniem do demokracji, wolności, praw człowieka i tolerancji- absolutnym obowiązkiem jest walka z prześladowaniami chrześcijan. Dziwię się, że nie interesują się tym środowiska liberalne, które są tak wyczulone na prawa mniejszości, a przecież chrześcijanie w krajach muzułmańskich czy Indiach są przecież mniejszością.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Agata Bruchwald
Na zdjęciu: Asia Bibi, fot. Facebook.com
Dominika Ćosić - dziennikarka i publicystka pochodzenia polsko-serbskiego. Ukończyła slawistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Związana z „Czasem Krakowskim”, „Dziennikiem Polskim”. Korespondentka „Wprost” w Brukseli. Autorka książek, m.in. „Uśmiech Dalidy”.
Źródło: prawy.pl