Kazirodztwo Stokrotne
To taka nowa forma kazirodztwa, która - w przeciwieństwie do tej proponowanej przez Pana Hartmana, powoduje poważne zaburzenia rozwoju. Zdjęcie mówi samo za siebie...
Krążąca w sieci fotka Donalda Tuska, obściskującego Monikę Olejnik, opatrzona komentarzem: "to se ne vrati", wywołała już nie jedną burzę medialną. Miny obu bohaterów zdjęcia wskazują na wyraźne podniecenie. TW „Stokrotka” z Donaldem „Cudotwórcą” to jak brat i siostra. Wspierają się wzajemnie, osiągając cel jeden: Rzeczpospolita na własność.
Tyle, że ta miłość to zwyczajne kazirodztwo, można uznać, nawet jego najwyższa forma. Dzieckiem takiego „współżycia” jest co raz bardziej zubożałe społeczeństwo, podupadające kosztem patologicznych zachowań na każdym szczeblu władzy.
Miłość tych „rodziców” to wcale nie szacunek i troska wzajemna. To permanentna genderyzacja, zamiana ról rodzinnych. Wreszcie, to odejście od wartości.
Władza reprezentowana tu przez „Donka” a mocno wspierana przez „Stokrotkę” to swoisty krąg zamknięty. Wejście do środka oznacza wejście do rodziny, i zakładanie kolejnych rodzin, na wzór „ojca” i „matki”. I tak oto, co w środku, to Rzeczpospolita kazirodcza. Ci, co na zewnątrz, nie. Krąg, wbrew pozorom wciąż się poszerza... Ludzka cierpliwość kiedyś się skończy.
Michał Polak
fot. twitter.com
Zdjęcie pochodzi z profilu Moniki Olejnik. Autor nieznany.
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl