Kryzys gorszy niż w Grecji dotknął Ukrainę. Co będzie z Polską?
Ukraina znajduje się na skraju bankructwa - alarmują kanadyjscy eksperci, podkreślając, iż nowo wybrana władza nie ma żadnego pomysłu, jak powstrzymać ten proces. - Problemy Grecji to przy sytuacji, w jakiej znalazła się Ukraina mały pikuś - oceniają.
- Wybory parlamentarne na Ukrainie zostały przyjęte przez zachodnich polityków oraz mainstreamowe media jako potwierdzenie zwrotu tego kraju w kierunku demokracji i odrzucenia diabelskiego imperium rosyjskiego Władimira Putina. To, czego nie podają ani media, ani politycy, to fakt, iż dla zwykłych Ukraińców wyniki głosowania zwiastują katastrofę - napisali Dylan i John Murphy z kanadyjskiego Centrum Badań nad Globalizacją.
Podkreślili, że Ukraina już w zasadzie jest bankrutem, natomiast jej gospodarka upada. Wprawdzie ma obiecaną wielomilionową pomoc z Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Unii Europejskiej w zamian za przyjęcie takich rozwiązań ekonomicznych, na jakie przystała Grecja, jednakże ta ostatnia znajdowała się zdaniem ekspertów w zdecydowanie lepszej sytuacji.
Zarówno przemysł, jak i rolnictwo Ukrainy przeżywa poważną zapaść, którą pogłębia fakt, iż plan naprawczy przewiduje poważne cięcia w zarobkach i dodatkowe opodatkowanie dóbr. Jednocześnie utrzymuje się tendencja poważnych wzrostów cen żywności, przedmiotów użytku codziennego oraz prądu, gazu i wody.
Eksperci nie mają wątpliwości, iż skład obecnej Wierchownej Rady to "marionetki różnych oligarchów", skrajnie antyrosyjscy i na dodatek w dużej części reprezentujący poglądy ultranacjonalistyczne.
Karolina Maria Koter
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl