Polacy wynaleźli m.in. Melexa, cyklometr i minikomputer
- By I, Mattia Luigi Nappi, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=3860007[/caption]
Propagatorzy pedagogiki wstydu nie ustają w dążeniu do zochydzenia polskości samym Polakom.
Podstawową metodą, którą posługują się w tym celu, jest nieustanne wskazywanie na jakieś rzekome wady Polaków, których ci albo nie mają, albo w nie tak wielkim stopniu, jak to się próbuje nam wmawiać. Zupełnie nietrafionym zarzutem jest chociażby oskarżanie Polaków o brak innowacyjności.
Według Globalnego Indeksu Innowacyjności zajmujemy dalekie 45 miejsce. Ta pozycja nie dziwi jeśli weźmiemy pod uwagę, że eksperci z Cornell University, którzy przygotowali ten raport brali pod uwagę takie czynniki, jak łatwość w zakładaniu biznesu, poziom szkolnictwa, prawodawstwo, czy pomoc państwa lub jego opresyjność. Z pewnością władze w Polsce nie robią nic lub niewiele by Polacy mogli się rozwijać. Należy wręcz powiedzieć, że robią wiele, by utrudnić Polakom jakiekolwiek możliwości bycia innowacyjnym.
Niektórzy ze zdziwieniem stwierdzają, że pomimo wysokich dotacji unijnych od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej poziom innowacyjności zamiast wzrastać jedynie spada. Ludzie ci nie rozumieją, że nie da się zbudować nowoczesnej gospodarki z dotacji (czytaj zapomóg). Te bowiem jedynie skłaniają do tego by być jak najbardziej kreatywnym w pozyskiwaniu funduszy unijnych. To zresztą nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem skoro Unia dając pieniądze jednocześnie nakazuje nam ograniczać produkcję mleka, cukru, czy połów ryb. Pieniądze z Brukseli trafiają często ostatecznie do zachodnich firm. Zamiast więc rozwijać rodzimą przedsiębiorczość dotacje te często ją duszą.
Nie możemy jednak zapominać, że Polacy zawsze cechowali się niebywałą kreatywnością i byli odkrywcami wielu wynalazków. Wciąż zresztą zaskakują swoją wynalazczością. To Polacy skonstruowali najlepszy na świecie marsjański łazik. To oni wymyślili supermikroskop pozwalający nieinwazyjnie zaglądać w mózg żywym organizmom, czy stworzyli robota, który ma badać składy toksycznej broni znajdujące się na dnie Bałtyku. To oni w końcu wynaleźli metodę produkcji grafenu, który jest nazywany polskim cudem technologicznym mającym być nadzieją światowej branży technologicznej.
Mało kto wie, że to Polacy skonstruowali pierwszą kamizelkę kuloodporną. Uczynił to Jan Szczepanik i Kazimierz Żegleń. Stali się sławni, kiedy ich wynalazek uchronił przed śmiercią króla Hiszpanii Alfonsa XIII w 1902 r. Król ten jechał bowiem karetą, kiedy wybuchła bomba i tylko fakt, że kareta była wyłożona kuloodporną tkaniną pozwolił mu przeżyć. Jan Szczepanik opracował także barwną fotografię i kolorowy film.
Polski kryptolog i matematyk Marian Rejewski wynalazł cyklometr. Była to maszyna, która pozwalała odczytać informacje zaszyfrowane przez Enigmę, niemiecką maszynę szyfrującą. Marian Rejewski jeszcze przed jej skonstruowaniem złamał kod Enigmy już w 1932 r. Osiągnięcie to wpłynęło z pewnością na losy wojny . Trudno oczacować, jak wiele uratowało istnień ludzkich. Podobnie zresztą, jak inny polski wynalazek, którym był wykrywacz min. Skonstruowało go dwóch poruczników Józef Kosacki oraz Andrzej Garbos podczas II wojny światowej. Dzięki nim udało się przejść Anglikom przez pola minowe pod El Alamein.
Wynalazek ten niezwykle się sprawdził o czym świadczy fakt, że był używany przez wiele armii przez kolejne 50 lat. Używano go jeszcze podczas wojny w Zatoce Perskiej w 1991 r. Możemy jedynie ubolewać, że wynalazek ten zamiast zostać opatentowany został przekazany nieodpłatnie armii brytyjskiej. Nieraz działo się podobnie z polskimi wynalazkami, a to zdecydowało o tym, że często nie kojarzy się już wspaniałych polskich wynalazków z Polską. Tak było choćby z pleografem Kazimierza Prószyńskiego, który powstał w 1894 r. Był to pierwszy na świecie projektor filmowy. Rok później opatentowali go jednak bracia Lumière, których powszechnie kojarzy się z tym wynalazkiem.
Adam Ostaszewski jako pierwszy skontruował helikopter w 1892 r., który uniósł się w powietrze na wysokość stu metrów. Jego dzieło, które nazwał Pionowzlotem Stibor 1, nie latało, a jedynie unosiło się w powietrzu. Mimo to był to ważny krok na drodze do skonstruowania współczesnej wersji helikopterów. W procesie tym zasłużył się także Frank Nicholas Piasecki. Ten konstruktor polskiego pochodzenia był twórcą pierwszych śmigłowców dwuwirnikowych w układzie podłużnym (z tyłu i z przodu kadłuba).
Mało kto wie, że to Polacy skonstruowali Melex, a więc niewielki pojazd napędzany silnikiem elektrycznym, który jest wykorzystywany m. in. jako wózek golfowy. Henryk Magnuski zaprojektował Walkie-Talkie w 1943 r. Z jego wynalazku korzystała armia Stanów Zjednoczonych podczas II wojny światowej. Józef Hofman wynalazł z kolei wycieraczki używane po dziś dzień we wszystkich samochodach. Polacy jako pierwsi wynaleźli także choćby hologram, spinacze, świetlówkę, lampę naftową, czy niebieski laser wykorzystywany obecnie w technologii Blu-ray.
Z całą pewnością Polacy zawsze cechowali się wielką innowacyjnością. Potrafili konstruować wynalazki, które następnie niejednokrotnie osiągały światową sławę i służyły ludziom wszędzie po dziś dzień. Niestety większość z polskich wynalazców nie jest powszechnie znana. Mała część ich dzieł została opatentowana. Z reguły więc zyski i sławę osiągnęli inni, którzy przejęli polskie wynalazki, rozwinęli je, albo po prostu odkryli je później.
W historii polskiej wynalazczości są też przypadki zmarnowanych szans. Przykładem jest polski 16-bitowy minikomputer K-202. Opracował i skonstruował go Jacek Karpiński razem z zespołem w latach 1970-1973. W tamtym czasie był to najnowocześniejszy komputer na świecie, który był nawet lepszy od amerykańskich komputerów. Niestety władza socjalistyczna wstrzymała prace nad tym projektem oskarżając nawet Karpińskiego o dywersję. Historia ta pokazuje, że gdyby stworzono Polakom odpowiednie warunki to polska gospodarka wyglądałaby zupełnie inaczej.
Warto jest jednak przynajmniej przypominać o polskich wynalazkach i także w ten sposób budować dumę narodową. Polacy mają bowiem czym się chwalić i powinni to robić, aby nikt nie miał już prawa zarzucać nam, że jesteśmy nieudolnym narodem.
Źródło: prawy.pl