Wierność narodowi obowiązkiem nakazanym przez Kościół katolicki

0
0
0
/

W czasach gdy groteskowa opozycja i lewica wszelkie przejawy polskiego patriotyzmu nazywają nazizmem, faszyzmem oraz antysemityzmem, w czasach antypolscy emeryci o faszystowskiej mentalności napadają na marsze młodzieży patriotycznej i chcą delegalizować organizacje młodych patriotów, warto przypomnieć, że według księdza profesora Andrzeja Zwolińskiego, autora (wydanej staraniem inicjatywy ewangelizacyjnej „Wejdźmy na szczyt") pracy „Dlaczego warto kochać ojczyznę. Chrześcijańskie rozumienie patriotyzmu", „obowiązek wierności wobec społeczności narodowej – czyli obowiązek należenia do narodu, który człowieka wewnętrznie uformował, przywiązania do niego, jest podstawową, pierwszą powinnością każdego". W opinii księdza profesora „człowiek przynależy do jakiegoś narodu z natury", przynależność państwową można zmieniać, narodowej nie – choć ideologia liberalna twierdzi, że każdy może subiektywnie decydować do jakiego narodu należy. Dla księdza Zwolińskiego niemoralna jest zmiana przynależności narodowej dla własnej korzyści – zbrodnią jest zdrada, czyli nie tylko odstępstwo, ale i związanie się z wrogiem. Jak przypomina ksiądz profesor Zwoliński „Kościół w swoim nauczaniu wielokrotnie podkreślał wagę wierności tradycji narodowej". Wierność tradycji narodowej to szacunek wobec tego co polskie, „poznanie dziejów własnego narodu (...) pełnienie służby wojskowej, ponoszenie ciężarów i świadczeń publicznych, wychowanie dzieci w duchu patriotyzmu". Wierność tradycji narodowej niezbędna jest dla funkcjonowania życia społecznego. Według nauczanie Kościoła katolickiego ojczyzna to „narzędzie rozwoju osobistego, które zostało ofiarowane na mocy zarządzenia Bożego". Według nauczania katolickiego ojczyzna jest bożym instrumentem „działania zbawczego w świecie". Co sprawia, że spoczywają na nas obowiązki wobec narodu, który dał nam tożsamość. Obowiązek miłości wobec ojczyzny wynika z miłości wobec ojczyzny jako dzieła Bożego. W opinii księdza Zwolińskiego „obowiązek miłości ojczymy jest obowiązkiem prawa natury", a „jednostka musi dołożyć wszelkich możliwych starań, by miłość ojczyzny w niej wzrastała". Co sprawia, że miłość ojczyzny musi być elementem wychowania. Miłość do ojczymy jest więc wyrazem chrześcijańskiego stosunku jednostki do narodu. Chrześcijaństwo musi mieć wpływ na życie rodzinne jednostki „i wszelkie relacje, w których [jednostka] się znajduje i które współtworzy". „Miłość do wspólnoty narodowej" musi się odnosić do osób realnie ją stanowiących, więc do tych Polaków jacy są w naszym kraju, a nie do tych jacy powinni być. Gdy dziś groteskowa opozycja i lewica wpada w histerię z powodu hasła „śmierć wrogom ojczyzny" głoszonego przez narodowców, ksiądz profesor Zwoliński przypomina, że „obowiązek miłości ojczyzny (...) oznacza zakaz wyrządzania szkody własnemu narodowi i troskę o to, by nie czynili tego inni". Z obowiązku miłości do ojczyzny wynika obowiązek obrony ojczyzny. „Z obowiązkiem obrony narodu łączy się obowiązek toczenia wojny w obronie zagrożonej ojczyzny" czyli obowiązek zabijania wrogów ojczymy. Do rozważań księdza profesora dodam, że wyrazem sakralizacji zabijania wrogów ojczyzny jest istnienie ordynariatu polowego i kapelanów w siłach zbrojnych – armia jest instytucją, której celem jest zabijanie wrogów ojczyzny. Na katoliku spoczywa obowiązek „nadzwyczajnych wysiłków" gdy zagrożony jest byt narodu przez: niebezpieczeństwa polityczne (zagrożenie wolności czy życia narodu), wrogą kulturę („ujemny wpływ wrogiego" i narzuconego „narodowi prądu kulturowego"), wrogą ekspansje gospodarczą („opanowanie gospodarki narodu przez obcy naród"). Zgodnie z ideami Romana Dmowskiego, obowiązek miłości ojczyzny, to „obowiązek przyczyniania się, w miarę sił i możliwości, do pomnażania dobra gospodarczego i kulturowego własnego narodu". Obowiązkiem chrześcijanina jest też obowiązek codziennej pracy dla ojczyzny, codziennego wykonywania jak najlepiej swoich obowiązków. Zdaniem księdza Zwolińskiego w celu obrony narodu spoczywa na nas „obowiązek epatowania kultura ojczysta" i rozwijania kultury narodowej, bo „niewolno nikomu osłabiać narodu poprzez odbieranie mu jego własnej kultury i jej podstawy, jaką jest niepodległość". Obowiązkiem katolików jest też wychowywanie dzieci w duchu patriotycznym - „dom rodzinny powinien być naturalnym miejscem spotkania się dzieci z treściami narodowymi i religijnymi". Wychowaniem patriotycznym powinna zajmować się też szkoła, liderzy dający dobry przykład. Wychowanie patriotyczne jest tak ważne, bo „patriotyzm stanowi ogromną moc jednoczącą naród oraz doskonali życie wspólnotowe" oraz wyzwala z egoizmu.  

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną