Korea Południowa zdelegalizowała lewicę!
Trybunał Konstytucyjny zdelegalizował Zjednoczoną Partię Progresywną, a należących do niej deputowanych usunął z parlamentu.
Jest to pierwszy przypadek w historii Korei Południowej, gdy sąd nakazuje likwidację partii i pozbawia mandatów urzędujących deputowanych.
Ugrupowanie było trzecią siłą polityczną Korei Południowej, a podczas ostatnich wyborów w 2012 roku zdobyło 13 miejsc w 300 osobowym parlamencie.
Wniosek o delegalizację Zjednoczonej Partii Progresywnej złożył rok temu resort sprawiedliwości. Dwa miesiące przed jego wystosowaniem, kilku członków ugrupowania zostało aresztowanych za przygotowywanie planów wsparcia Korei Północnej, w przypadku wybuchu konfliktu zbrojnego. Oni sami twierdzą, że jedynie dążą do zjednoczenia obydwu państw, a stawiane im oskarżenia oparte są na sfabrykowanych dowodach. Obecnie siedmiu członków partii odbywa kary, nawet do 9 lat więzienia, za spiskowanie na rzecz Korei Północnej.
Działania władz zostały uznane przez niektórych za nieodpowiednie i mogące mieć negatywny wpływ na demokrację. Park Chung-hee, ojciec pełniącej obecnie stanowisko prezydenta pani Park Geun-hye, który również zajmował to stanowisko w latach 1962- 1979, słynął z autorytarnych rządów, pod którymi Korea Południowa stała się globalną potęgą gospodarczą.
Jakub Klimkowicz
Źródło: nytimes.com, BBC
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl