Dzisiaj w Warszawie pod sztandarami Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych odbył się protest pracowników sektora publicznego. Przeszło około 20 tys. osób. Głównie byli to nauczycieli skupieni w ramach Związku Nauczycielstwa Polskiego, ale nie zabrakło również przedstawicieli branż: górnictwa i energetyki, przemysłu, a nawet weterynarze i fizjoterapeuci. Szacuje się, że ponad 10 tysięcy spośród demonstrujących byli to nauczyciele i pracownicy szkoły.

Manifestacja ZNP była częścią ogólnopolskiej manifestacji organizowanej w Warszawie przez Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych pod hasłem "Polska potrzebuje wyższych płac!". Manifestanci domagali się przede wszystkim wzrostu wynagrodzeń. ZNP żądało podwyżki dla nauczycieli o tysiąc złotych, wstrzymanie reform w edukacji oraz dymisji minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej.

"Założony przez rząd wzrost płacy minimalnej nie pokrywa nawet rosnących kosztów życia. Najniższa średnia krajowa rozjeżdża się z wynagrodzeniem przeciętnego Polaka, tak więc manifestacja niezadowolenia jest konieczna." – mówił przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Jan Guz. "Mamy dość chaosu w edukacji, którego twarzą jest minister edukacji Anna Zalewska. Mamy dość żenujących nakładów na edukację, które lokują polskiego nauczyciela na samym dole, jeśli chodzi o zarobki. Nauczyciele nie mogą dać sobie wmówić, że tylko oni są odpowiedzialni za edukację i jej poziom. To wspólna sprawa rodziców, organów prowadzących, nauczycieli i tych wszystkich, którzy odpowiadają za polską edukację."  - mówił otwierając manifestację prezes ZNP Sławomir Broniarz. Nauczycielom i związkowcom również nie podoba się reforma edukacyjna.

Po godzinie 11.00 oświatowi związkowcy ruszyli ze skrzyżowania ulic Rozbrat, Łazienkowska i Myśliwiecka, czyli z ronda Sedlaczka. Następnie przeszli ulicami Łazienkowską, Rozbrat i Książęcą przeszli na plac Trzech Krzyży. Tam dołączyli do manifestacji organizowanej przez OPZZ. Następnie przeszli pod siedzibę Prezesa Rady Ministrów. [gallery ids="79827,79828,79829,79830,79831,79832,79833,79834,79835,79836,79837,79838,79839,79840,79841,79842,79843,79844,79845,79846,79847,79848,79849,79850,79851,79852,79853,79854,79855"]   Michał Miłosz