Przebierańcy! Ukraińscy żołnierze walczą pod flagą Polski?
Ukraińscy żołnierze, którzy walczą przeciw separatystom, bezprawnie używają umundurowania Wojska Polskiego, co może sugerować zbrojny udział Polski po jednej ze stron konfliktu.
Stacja TVN zamieściła pod koniec grudnia w internecie reportaż Bianki Zalewskiej pt. „Polka na linii frontu". Autorka przedstawia w nim życie codzienne żołnierzy ukraińskich walczących przeciwko separatystom na wschodzie państwa ukraińskiego.
W jednej ze scen pojawia się ukraiński żołnierz ubrany w polski mundur polowy z naszywką Wojska Polskiego. Ukrainiec wyjaśnia, że mundur kupił za własne pieniądze na bazarze a jego koledzy dodają, iż armia nie nadąża z odpowiednim umundurowaniem ukraińskich żołnierzy walczących na froncie.
W materiale telewizyjnym pojawia się komentarz pani Zalewskiej, iż „w ten sposób rozwiewa się mit o polskich najemnikach". Czym Autorka odnosi się do oskarżeń, w których ukraińscy separatyści i Rosjanie mówili o polskim zaangażowaniu wojskowym w tym konflikcie po stronie władz kijowskich.
Materiał filmowy telewizji TVN jest dowodem na bezprawne używanie przez armię obcego państwa umundurowania Wojska Polskiego z polskimi oznaczeniami. Proceder ten można porównać do „operacji fałszywej flagi", w której żołnierze walczą podając się za siły zbrojne innego państwa. Jedną z najsłynniejszych akcji tego typu była "prowokacja gliwicka", podczas której niemieccy dywersanci ubrani w polskie mundury zajęli niemiecką radiostację w Gliwicach – atak ten miał posłużyć za pretekst do napaści III Rzeszy na Polskę we wrześniu 1939 r.
Używanie umundurowania Wojska Polskiego z polskimi oznaczeniami przez jedną ze stron konfliktu zbrojnego na Ukrainie może wprowadzać w błąd i fałszywie dowodzić, iż państwo polskie bierze militarny udział w toczonych tam walkach. Może to również mieć negatywny wpływ na odbiór Polski na arenie międzynarodowej i źle wpływać na interesy naszego kraju. Dlatego opisana sprawa powinna spotkać się ze stanowczą reakcją dyplomatyczną władz Polski.
Marcin Janowski
fot. kadr z materiału TVN
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl