Dziś Hanna Gronkiewicz Waltz ogłosiła zakaz Marszu Niepodległości. Czy takie działanie było celowe?
Dziś Hanna Gronkiewicz Waltz postanowiła zakazać Marszu Niepodległościowego organizowanego przez narodowców. Wywołało to burzę i sprzeciw wśród ludzi, wiele z nich zapewniało, że mimo zakazu i tak na taki marsz pójdzie.
Pojawiły się liczne komentarze m.in. posłanki Pawłowicz, czy prezesa partii Wolność Janusza Korwin Mikkego oraz dziennikarzy.
W Warszawie wszystko było już przygotowane, na marsz miał przyjechać nawet włoski polityk Roberto Fiore.
Po jakimś czasie o całej sprawie wypowiedział się prezydent Andrzej Duda i oznajmił, że marsz się odbędzie, ale organizować go będzie rząd.
Pytanie tylko czy rząd da prawo do swobodnej wypowiedzi narodowcom? Czy zaprosi Roberto Fiore?
Niektórzy z komentatorów twierdzą, że zakaz marszu przez Gronkiewicz -Waltz, a potem ogłoszenie przez prezydenta własnego marszu miało wspólny cel. Sądzą też, że chciano w ten sposób odebrać marsz narodowcom. Jak jest naprawdę? Kto ma rację? Można gdybać.
Justyna Bilska