Tej reklamy w ogóle nie powinno się pokazywać w telewizji!
Popularny lek na przeziębienie nie może być reklamowany w takiej formie – podkreślają urzędnicy Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Pojęcie zastosowane w spocie nie istnieje w literaturze medycznej – tłumaczą.
Główny Inspektor Farmaceutyczny nakazał zaprzestanie emisji reklamy środka o nazwie Sudafed, w której pada sformułowanie „stan przeziębionej głowy”. Substancją czynną Sudafedu jest chlorowodorek pseudoefedryny i - zgodnie z charakterystyką produktu leczniczego - jest to lek stosowany w „objawowym leczeniu zapalenia błony śluzowej nosa i zatok przynosowych (katar, zatkany nos) w przebiegu przeziębienia, grypy, alergicznego zapalenia błony śluzowej nosa”.
W reklamie telewizyjnej lektor pyta, korzystając z następujących sformułowań: „Zablokowany nos i zatoki? Ociężała głowa? - Tak. To stan przeziębionej głowy”. Pada także hasło: „Sudafed - szybka ulga dla przeziębionej głowy". Jednak, jak wskazuje GIF - taka jednostka chorobowa nie jest opisana w literaturze medycznej.
Sudafed na „stan przeziębionej głowy” (PL) from Lemon Sky J. Walter Thompson on Vimeo.
Wcześniej pełnomocnik producenta leku wyjaśnił, że pojęcie "stan przeziębionej głowy" zostało wprowadzone do treści reklamy, by "zobrazować i w sposób przystępny przedstawić pacjentowi możliwość skorzystania z produktu w sytuacji, w której przeziębienie dotyka głowy/górnych dróg oddechowych". Producent wskazywał też, że pojęcie "stanu przeziębionej głowy" istnieje w potocznym rozumieniu w innych państwach Unii Europejskiej, a oznakowanie Sudafedu hasłem "headcold" zostało zatwierdzone przez organy regulacyjne w Wielkiej Brytanii.
Główny Inspektor Farmaceutyczny nie podzielił tego stanowiska. "Dlatego też, mając na uwadze przepis art. 56 pkt 2 Prawa farmaceutycznego, który zabrania prowadzenia reklamy produktu leczniczego zawierającej informacje niezgodne z zatwierdzoną charakterystyką produktu leczniczego, zamieszczenie informacji o możliwości stosowania leku w „stanie przeziębionej głowy”, stanowi naruszenie przywołanego przepisu" - napisano w decyzji o zaprzestaniu emisji reklamy.
Michał Polak
za: gif, tvn24
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl