WRESZCIE! 12 lipca – Dniem Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej

0
0
0
/

Po 70. latach (w tym 26.ciu tzw. wolnej Polski) udało się przywrócić pamięć ofiar Obławy Augustowskiej. Staraniem posła PiS Jarosława Zielińskiego będzie to święto obchodzone od przyszłego roku. Do tej pory podręczniki szkolne nie zamieszczały nawet wzmianki na ten temat!

 

Sejm przyjął ustawę o ustanowieniu Dnia Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej z lipca 1945 roku. Poparło ją 381 posłów, wstrzymało się 39 posłów, nikt nie głosował przeciw.

 

Obława Augustowska była to zbrodnicza operacja pacyfikacyjna przeprowadzona ponad 2 miesiące po zakończeniu II wojny światowej w Europie i po kapitulacji Niemiec, a więc w warunkach obowiązującego pokoju, w lipcu 1945 roku na terenie północno-wschodniej Polski obejmującym 4 powiaty: augustowski, suwalski, sejneński i sokólski przez liniowe pododdziały 3. Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej i 62. Dywizję Wojsk Wewnętrznych NKWD przy wsparciu polskich komunistycznych formacji policyjnych, wojskowych i politycznych - 1. Praski Pułk Piechoty Ludowego Wojska Polskiego, funkcjonariuszy UB, MO i działaczy PPR.

 

Akcja ta była realizacją specjalnego planu penetracji lasów Puszczy Augustowskiej opracowanego przez Sztab Generalny Armii Czerwonej w celu likwidacji działających na jej obszarze grup partyzanckich, które nie chciały podporządkować się narzuconej przez Związek Sowiecki komunistycznej władzy i nowej sowieckiej okupacji.

 

Wątpliwości co do celu tej akcji nie pozostawia pismo Głównej Prokuratury Wojskowej Federacji Rosyjskiej z 4 stycznia 1995 roku: „Ustalono, że w związku z licznymi faktami napadów na żołnierzy Armii Radzieckiej, mających miejsce na terytorium Polski, Sztab Generalny Sił Zbrojnych ZSRR zgodnie z poleceniem Dowódcy Naczelnego rozpracował plan przeprowadzenia operacji wojskowej w lasach augustowskich w powiecie suwalskim, woj. białostockie, celem wykrycia i unieszkodliwienia wszystkich formacji antyradziecko nastawionej 'Armii Krajowej'”. „Podczas operacji przeprowadzonej przez wojsko 3 Frontu Białoruskiego w dniach od 12 do 19 lipca 1945 roku zatrzymano ponad 7 tysięcy obywateli polskich i litewskich, a także skonfiskowano znaczną ilość broni”.

 

Zbrodnia Obławy Augustowskiej nazywana jest drugim Katyniem. Z posiadanej dzisiaj wiedzy wynika, że liczba ofiar sięgać mogła 2 tys. osób, a nie – jak do niedawna sądzono 592 osób.

 

Akcja ta trwała przede wszystkim w dniach od 12 do 19 lipca, ale prowadzona była dalej, nawet do końca lipca, a więc jej represje obejmowały kolejne ofiary. Osoby zatrzymane zostały umieszczone w punktach filtracyjnych ulokowanych w stodołach, chlewach, szopach, magazynach, piwnicach i były poddawane brutalnym przesłuchaniom, torturom, biciu. Spośród zatrzymanych 7049 osób po tych przesłuchaniach zwolniono 5515 osób, o pozostałych wszelki ślad zaginął.

 

Przez cały okres PRL-u o Obławie Augustowskiej nie wolno było mówić. Była ona objęta nie tylko zmową, ale i komunistycznym nakazem milczenia. Rodziny po pierwszych próbach dochodzenia prawdy zostały zastraszone i musiały milczeć przez kilkadziesiąt lat.

 

Dane te potwierdza szyfrogram szefa Głównego Zarządu Kontrwywiadu Smiersz generała pułkownika Wiktora Abakumowa z 20 lipca 1945 roku do komisarza spraw wewnętrznych ZSRR Ławrientija Berii. Można się też z niego dowiedzieć, jak traktowane były osoby, w które była ona wymierzona: nazywane je bandytami, których należało zlikwidować.

 

Jak podkreśla poseł wnioskodawca Jarosław Ziwliński z PiS, przyjęcie ustawy na ostatnim posiedzeniu Sejmu było ważne dlatego, aby „przed obchodami 70. rocznicy zbrodni Obławy Augustowskiej, które zaplanowano na 19 lipca 2015 roku w Gibach (powiat sejneński) rodziny ofiar i wszyscy zainteresowani mogli dowidzieć się o tym oczekiwanym akcie prawnym”.

 

- Dzięki niej dzień 12 lipca już zawsze każdego roku będzie dniem przypominającym o tej zbrodni ludobójstwa i jej ofiarach – mówi poseł PiS.

 

„Będzie to miało również znaczenie edukacyjne, wierzę, że będą podejmowane w całej Polsce przez placówki oświaty, kultury i różne instytucje właściwe formy upamiętnienia tej wciąż zbyt mało znanej, a wielkiej i tragicznej zbrodni. Nie zwalnia to nas z dążenia do tego, aby jak najszybciej poznać pełną prawdę o Obławie Augustowskiej i znaleźć miejsce spoczynku doczesnych szczątków jej ofiar. Jest to przede wszystkim zadanie dla najwyższych władz rzeczypospolitej Polskiej, dla Prezydenta, Premiera i ministra spraw zagranicznych. Wielką nadzieję daje deklaracja Prezydenta Elekta Rzeczypospolitej Polskiej Pana dr. Andrzeja Dudy, który w liście skierowanym do mieszkańców województwa podlaskiego napisał: „Jeśli dzięki

Państwa poparciu i zaufaniu zostanę Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej, z całą mocą deklaruję, że uczynię wszystko w relacjach z Federacją Rosyjską, jakkolwiek by nie były one trudne i skomplikowane, aby Polska mogła uzyskać dostęp do dokumentów zgromadzonych w rosyjskich archiwach w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności zbrodni Obławy Augustowskiej i znalezienia miejsca, gdzie ukryto ciała jej ofiar. Odchodzą już od nas bezpośredni świadkowie tej tragedii, najbliżsi członkowie rodzin pomordowanych. 

 

Chcieliby jeszcze oni chociaż pomodlić się i zapalić znicze na grobach swoich bliskich. Powinnością najwyższych władz Rzeczypospolitej, a więc Prezydenta i Rządu jest jak najpilniejsze podjęcie wszelkich dostępnych kroków, aby zbrodnia Obławy Augustowskiej została w pełni wyjaśniona i stała się istotną częścią zbiorowej świadomości historycznej Polaków” – czytamy w nadesłanym Prawy.pl oświadczeniu posła PiS.

 

Michał Polak

fot. IPN

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

 

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną