Nie może być równości pomiędzy rodziną oczekiwaną przez Boga a jakąkolwiek inną formą związku - powiedział Franciszek, nawiązując do planowanego głosowania we włoskim Senacie w sprawie legalizacji cywilnych związków jednopłciowych.

Papież nawiązał do debaty, która odbędzie się we włoskim Senacie w nadchodzącym tygodniu. Deputowani zajmą się projektem ustawy, który dopuszcza legalizację cywilnych związków homoseksualnych. Komentatorzy katoliccy nazywają ten projekt "koniem trojańskim", bo według nich umożliwi w przyszłości zawieranie przez osoby tej samej płci "małżeństw".

Rodzina zbudowana na nierozerwalnym sakramencie małżeństwa, która jednoczy i pozwala na prokreację, jest częścią Bożego planu i planu zbawienia ludzkości realizowanego przez jego kościół - mówił Franciszek w przemówieniu adresowanym do watykańskiego sądu, który ma w swojej jurysdykcji anulowanie małżeństw. 

Włoscy deputowani zajmą się sprawą na skutek wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, do którego trafiła skarga na Włochy. Skarga dotyczyła tego, że Włochy nie wprowadziły prawa dotyczącego cywilnych związków partnerskich. Jego wprowadzenie zostało wówczas zablokowane przez polityków różnych opcji.

Deputowani są podzieleni w sprawie projektu ustawy. Opozycja i część posłów wywodzących się z centrolewicowej Partii Demokratycznej nie zgadza się na przepisy dopuszczające adopcję dla par homoseksualnych.

Komentarorzy, zwłaszcza w prasie lewicowej, podkreślają, że papież - uznawany za bardziej liberalnego od poprzedników - zawiódł oczekiwania środowisk gejowskich. Od dłuższego już czasu oczekują one od papieża poparcia dla "małżeństw" jednopłciowych.

Źródło: Christian Today

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.