Co ujawniono w domu Kiszczaka?

0
0
0
/

W wtorek, prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu zabezpieczył w domu Marii Kiszczak dokumenty podlegające przekazaniu do zasobu archiwalnego IPN. Wśród zabezpieczonych dokumentów znalazły się rękopisy, maszynopisy i fotografie zgromadzone w sześciu obszernych pakietach.

 

Prokurator IPN dokonał swoich czynności w ramach wszczętego w ubiegłym roku śledztwa (sygn. S 64/15/Zi) w sprawie ukrycia przez osobę do tego nieuprawioną dokumentów podlegających przekazaniu Instytutowi Pamięci Narodowej (czyn ten ścigany jest z artykułu 54 ustęp 1 ustawy o IPN). Przeszukanie mieszkania wdowy Kiszczak trwało od 18.00 do 22.00 i przebiegło bez zakłóceń.

 

Zabezpieczone dokumenty przewieziono do siedziby Instytutu Pamięci Narodowej. W środę prokuratorzy IPN rozpoczęli oględziny zabezpieczonej dokumentacji z udziałem archiwistów z Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN. Po dokonaniu wszystkich czynności wymaganych przepisami odnalezione archiwalia zostaną udostępnione.

 

IPN poinformował, że wbrew wypowiedziom wdowy po Kiszczaku, IPN nie składał jej żadnych propozycji finansowych. Inicjatorem wtorkowego spotkania Marii Kiszczak z prezesem IPN była sama Kiszczak. Ona nie chciała rozmawiać z żadnym innym pracownikiem Instytutu. W spotkaniu, które rozpoczęło się o 10.30 brali udział też dyrektor Biura Prezesa IPN Krzysztof Persak oraz doradca prezesa IPN Maciej Łuczak..

 

Maria Kiszczak, zgodnie z instrukcjami męża, zgłosiła się do IPN. Czesław Kiszczak przed śmiercią polecił swojej żonie, że w razie kłopotów finansowych ma udać się do IPN, pokazać napisaną ręcznie kartkę papieru zatytułowaną „Informacja opracowania ze słów T.W. »Bolek« z odbytego spotkania w dniu 16 XI 1974 roku", oraz powiedzieć, że ma więcej tego typu dokumentów.

 

Pani Kiszczak została poinformowana przez pracowników IPN, że pieniędzy nie dostanie, oraz, że prokurator IPN wraz z policją pomoże jej oddać dokumenty IPN. Od razu po spotkaniu prokurator IPN w asyście policji dokonał czynności w domu Marii Kiszczak i zabezpieczył należące do niej dokumenty.

 

Czesław Kiszczak dopiero w styczniu 2012 został po raz pierwszy skazany (przez warszawski Sąd Okręgowy), na dwa lata w zawieszeniu za „za udział w grupie przestępczej o charakterze zbrojnym pod kierownictwem Wojciecha Jaruzelskiego" która przygotowała i wprowadziła stan wojenny. Grupę przestępczą tworzyli generałowie: Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak, Florian Siwicki oraz Tadeusz Tuczapski.

 

Sądy w III RP nie chciały skazać Czesława Kiszczaka za prześladowanie resorcie spraw wewnętrznych funkcjonariuszy za udział w uroczystościach katolickich, i posiadanie krewnych księży, oraz za nie dopełnienie swoich obowiązków w sprawie zabójstwa Grzegorza Przemyka,

 

Jan Bodakowski

 

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną