Austriacki Trybunał Konstytucyjny anulował II turę wyborów prezydenckich

0
0
0
/

austria_tkTym samym przychylił się do stanowiska prawicowej Partii Wolności (FPOe), której przedstawiciele wskazywali na liczne fałszerstwa wyborcze, do jakich dochodziło podczas majowej II tury głosowania.

- Zastrzeżenia wniesione przez lidera Partii Wolności Heinza-Christiana Strachego w kwestii wyborów 22 maja zostały podtrzymane – poinformował przewodniczący Trybunałowi Konstytucyjnemu Gerhard Holzinger.

22 maja przeciwnik sprowadzania muzułmańskich imigrantów Norbert Hofer z FPOe przegrał zaledwie 30 863 głosami z Alexandrem Van der Bellenem, niezależnym kandydatem wspieranym przez Partię Zielonych. Wstępne wyniki wyborów dawały zwycięstwo Hoferowi, jednakże po przeliczeniu około 700 tys. głosów oddanych drogą korespondencyjną ogłoszono, że zwyciężył Van der Bellen.

Część zarzutów dotyczących nieprawidłowości w głosowaniu dotyczyło wcześniejszego niż zezwala na to prawo wyborcze otwierania kopert oraz liczenia głosów przez ludzi do tego nieupoważnionych.

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego oznacza, że Austriaków czekają nowe wybory, które najprawdopodobniej odbędą się jeszcze tego lata oraz zaciekła walka między obydwoma politycznymi adwersarzami.

Sytuacja jest tym bardziej napięta, że Hofer, wzorem stojącej na czele francuskiego Frontu Narodowego Marine Le Pen, oświadczył, że jeżeli UE nie wprowadzi w ciągu roku niezbędnych reform, w tym tych postulowanych przez Wielką Brytanię, będzie starał się doprowadzić do referendum w sprawie ewentualnego wyjścia Austrii ze struktur wspólnoty.

- Jeżeli UE obierze niewłaściwy kierunek, wówczas, w mojej opinii, nadejdzie czas, aby zapytać Austriaków, czy aby na pewno nadal chcą być w jej strukturach – stwierdził 26 czerwca w rozmowie z jednym z austriackich tabloidów.

Źródło: The Local

Źródło: prawy.pl

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną